Z lewej strony drogi krajowej nr 82 na trasie Lublin-Łęczna, tuż przed Łuszczowem, zlokalizowany jest wielki stelaż ze zniszczonym billboardem reklamowym. Sytuacja taka trwa od kilku miesięcy i nie dodaje uroku ani otoczeniu, ani splendoru samej reklamującej się w tym miejscu firmie. Sklep ”Dywanoland” z Lublina (ul. Wolska 11), będący własnością spółki Clip Sp. z o.o., od lat wykorzystuje ten billboard. Firma powstała pod koniec lat 80. ubiegłego stulecia i jako jedna z pierwszych zapoczątkowała prezentowanie w Polsce branży dywanów i wykładzin jako nieodzownego elementu wystroju wnętrza, stanowiącego dopełnienie aranżacji każdego pomieszczenia.
Dziwi więc fakt tak długiego ignorowania zniszczenia, na które patrzą codziennie setki podróżujących tą trasą osób. Kilkakrotne próby telefoniczne otrzymania wyjaśnień od przedstawiciela firmy zakończyły się uzyskaniem informacji, że kontakt będzie możliwy dopiero na początku września br., po sezonie urlopowym.
- Potencjalni klienci przejeżdżają tamtędy codziennie, podobnie jak i ja – zauważa pan Grzegorz, kierowca busa jeżdżącego na trasie Lublin-Włodawa-Lublin. - Trudno jest nie zauważyć tego szkaradztwa. Tym bardziej dziwi fakt, iż nikt się tym nie zainteresuje.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?