Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamość: Zmienił pijanego kolegę za kierownicą. Sam był zawiany jeszcze bardziej

JN
archiwum
Mężczyźni uznali jednak, że zamienią się miejscami bo starszy z nich niemal zderzył się z ciężarówką. Za kierownicą siadł jego młodszy kolega, który miał w organizmie jeszcze więcej promili. Ostatecznie mężczyźni trafili na komendę. A po wyjściu z policyjnej siedziby poszli do sklepu naprzeciwko i ukradli alkohol…

Bohaterowie historii, która w czwartek zaczęła się w Sitańcu a zakończyła w Zamościu to 32 i 44-latek z gm. Trawniki.
- Wczoraj po południu dyżurny zamojskiej komendy poinformowany został o prawdopodobnie nietrzeźwym kierującym, który samochodem BMW wjechał na stację paliw w Sitańcu – mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji.

Na miejsce pojechał policyjny patrol. Policjanci zauważyli i zatrzymali podejrzany samochód w miejscowości Podkrasne. Za kierownicą siedział 32-latek. Mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Swoją obecność na fotelu kierowcy tłumaczył faktem, że jego kolega nie mógł prowadzić, bo zagrażał bezpieczeństwu na drodze:
- Współtowarzysz podróży - jak twierdził 32-latek - również był pod działaniem alkoholu i o mały włos nie doprowadził do kolizji nakazał mu zjechać na stację paliw. Tam panowie zamienili się miejscami – tłumaczy Joanna Kopeć.

44-latek faktycznie też nie był trzeźwy. Alkomat wykazał 2,5 promila. Dodatkowo mężczyzna miał obowiązujący do 2013 roku zakaz prowadzenia pojazdów. 44-latek miał też przy sobie kradziony telefon komórkowy.

Policjanci przywieźli pijanych kierowców na komendę do Zamościa. BMW odholowano na policyjny parking. Po jakimś czasie zapis kamer monitoringu stacji paliw potwierdził, że faktycznie doszło tu zamiany miejsc.

Po wykonaniu wszystkich czynności policjanci wypuścili mężczyzn na wolność, ale Ci najwyraźniej nie chcieli rozstać się z mundurowymi:
- Po raz kolejny mężczyźni weszli w konflikt z prawem w sklepie usytuowanym naprzeciwko komendy. Tam ochrona sklepu przyłapała ich na kradzieży alkoholu. Młodszy z zatrzymanych ukradł butelkę wódki, natomiast jego starszy kolega butelkę whisky wartą blisko 50 zł – mówi Joanna Kopeć.

Za kradzież mieszkańcy gm. Trawniki dostali o 200 zł mandatu.

Gorzej z jazdą na podwójnym gazie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje do 2 lat więzienia. Natomiast każdy kto dopuszcza się złamania zakazu sądowego musi liczyć się nawet z trzema latami odsiadki.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto