Okazało się, że 30-latek nie po raz pierwszy prowadził pod wpływem alkoholu. - 17 października został zatrzymany do kontroli przez lubartowskich policjantów w miejscowości Łucka. Miał około promila alkoholu w organizmie. Stracił wtedy uprawnienia do kierowania pojazdami - mówi Artur Marczuk z lubartowskiej policji.
Chłopiec zginął w pobliżu swojego domu. Kierowca oprócz prawa jazdy nie posiadał też ważnych badań technicznych oraz ubezpieczenia auta.
- Wstępne ustalenia wskazują, że kierujący samochodem osobowym opel omega, mieszkaniec gminy Abramów, na prostym odcinku jezdni potrącił jadącego w tym samym kierunku 8-letniego rowerzystę, a następnie zjechał na pobocze i uderzył w ogrodzenie pobliskiej posesji - mówi Marczuk.
Na miejsce tragedii przybyła załoga lotniczego pogotowia ratunkowego, która reanimowała 8-latka. Niestety, chłopiec zmarł na miejscu, kilkanaście metrów od domu.
Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym 30-latkowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
