Mieszkaniec Włodawy już od początku stycznia szukał swojego skradzionego audi. Ogłosił w Internecie, że skradziono mu auto, a za jego odzyskanie wyznaczył nagrodę. – Spisałem już auto na straty, myślałem, że go nie odzyskam – mówi Łukasz Brańka, właściciel skradzionego samochodu. – Wcześniej otrzymywałem telefony od osób, które mówiły, że widziały mój samochód, ale po dotarciu na miejsce okazywało się, że to nie ten.
W końcu do właściciela auta zadzwonił 31-letni mieszkaniec Włodawy. Powiedział, że wskaże miejsce w którym znajduje się samochód. Zażądał jednak od właściciela „nagrody” w wysokości 5 tys. złotych.
Dalej historia potoczyła się niczym w filmie
Mężczyzna spotkał się z szantażystą w jednym z włodawskich barów. Tam przekazał okup. – W tym samym czasie funkcjonariusze ustalili miejsce, w którym znajduje się auto – opowiada Daniel Eustrat, rzecznik włodawskich policjantów. - Audi znajdowało się na jednym z parkingów na terenie Parczewa.
„Pomocny” mieszkaniec Włodawy nie cieszył się zbyt długo okupem. Chwilę później został zatrzymany. – Nie spodziewałem się, że mężczyzna będzie z Włodawy, znałem go z widzenia – dodaje właściciel samochodu. – Idąc na spotkanie bałem się. Nie wiadomo, kto mógł na mnie czekać.
– Sprawca trafił do policyjnego aresztu, a w niedzielę usłyszał zarzut otrzymania korzyści majątkowej za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy – dodaje Eustrat. - Za ten czyn grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
– Warto nagłaśniać kradzieże samochodów. Może złodzieje się przestraszyli, że nikt nie kupi samochodu, bo podałem wszystkie szczegóły – dodaje pan Łukasz. – Samochodu szukała cała Polska.
– Niebawem auto trafi do prawowitego właściciela - kwituje Daniel Eustrat.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?