– W nocy z 2 na 3 kwietnia włodawscy kryminalni podczas patrolowania okolic Okuninki, usłyszeli rozmowy dochodzące z alejki pomiędzy domkami letniskowymi – mówi Bożena Chomiczewska z włodawskiej policji.
Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie odgłosy, które stamtąd dochodziły. Policjanci odnieśli wrażenie, że ktoś włamuje się do domku letniskowego. Postanowili to sprawdzić. Okazało się, że przeczucie ich nie myliło, złodzieje na widok policjantów rzucili się do ucieczki.
– Po pościgu zatrzymany został 28–letni mieszkaniec gm. Włodawa. Po chwili dołączyła do niego jego wspólniczka, która ukryła się w krzakach. Była nią 24-latka z Włodawy – mówi Chomiczewska.
Policjanci znaleźli odrzuconą przez włamywacza metalową „łapkę”, została ona zabezpieczona przez mundurowych narzędzie służące do popełnienia przestępstwa.
Para włamywaczy została zatrzymana. – W chwili zatrzymania mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu – dodaje Chomiczewska.
Wkrótce czasie policjanci zatrzymali również trzeciego sprawcę – brata 28-latka.
W środę cała trójka usłyszała zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem do domku letniskowego oraz kradzieży z włamaniem do innego domku, skąd zabrali dwa materace. W toku przesłuchania okazało się, że nie są to ich jedyne przewinienia.
Policjanci ustalili, że włamali się również do innego domku letniskowego w Okunince. Przywłaszczyli sobie wówczas butlę gazową, kuchenkę gazową, przedłużacz, zestaw do grillowania, pilarkę, wkrętarkę i inne drobne przedmioty. Wartość strat, właściciel - mieszkaniec Chełma, oszacował na kwotę 1200 złotych. – Wówczas sprawa została umorzona – dodaje Chomiczewska.
Po przeszukaniu mieszkań złodziei odnaleziono skradzione "fanty". – U 24-latki funkcjonariusze ujawnili kuchenkę gazową i wiertarkę, u kolejnego sprawcy sekator, taśmy miernicze i przedłużacz – dodaje Chomiczewska
Ustalili też, że pozostałe rzeczy pochodzące z kradzieży kupił mieszkaniec Orchówka. U niego policjanci zabezpieczyli pilarkę elektryczną.
26, 28–latek i 24-letnia partnerka jednego z mężczyzn w środę usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem. – Za ten czyn grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje Chomiczewska. Jak ustalili policjanci razem z trójką przestępców „działał” 12 – letni przyrodni brat kobiety.
– Mężczyźnie, który nabył pochodzące z kradzieży przedmioty, za paserstwo grozi kara do 2 lat więzienia – dodaje Chomiczewska.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?