Jeśli ktoś chce i będzie go na to stać (trzeba wydać ok. 40 zł), może oglądać transmisję pojedynku Adamek - Kliczko w swoim telewizorze, wykupując ją w tzw. systemie pay-per-view. Będzie też możliwość obejrzenia darmowej relacji na niemieckojęzycznej stacji RTL.
Jak się okazuje, lublinianie wolą jednak kibicować "Góralowi z Żywca" w większym gronie. Takiego oblężenia lokale nie przeżywały od bardzo dawna. - Zainteresowanie walką jest porównywalne do najważniejszych meczów piłkarskich - ocenia Marcin Patyra z Czarnej Owcy. W lokalu, po wywieszeniu informacji o transmisji, telefony z prośbami o rezerwację się urywały. - W ciągu dwóch dni mieliśmy komplet - dodaje Patyra.
Spóźnialscy mogą jeszcze liczyć na pojedyncze miejsca w kilku pubach. Zapomnieć raczej muszą o tych w centrum. - Ludzie dzwonili do nas w tym tygodniu i pytali o rezerwację. Obudzili się trochę za późno, bo wszystko było już zaklepane tydzień wcześniej. No, ale wciąż można próbować znaleźć miejsca stojące - mówi Piotr Kopeć z piwiarni Warecka na deptaku.
Dwutygodniowe wyprzedzenia w rezerwacji to i tak nie jest rekord. Jako jeden z pierwszych komplet kibiców zebrał bowiem pub Tifosi. - Wstępne zamówienia mieliśmy już miesiąc temu. Zresztą większość miejsc została zarezerwowana na długo przed walką - usłyszeliśmy w lokalu.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?