W Radecznicy pochowano żołnierza wyklętego kpt. Romana Szczura vel Szumskiego ps. "Urszula”. Zobacz zdjęcia

Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się w czwartek (4 marca) o godzinie 9 rano od nabożeństwa w intencji kpt. Romana Szczura vel Szumskiego ps. "Urszula”, które odbyło się w kościele garnizonowym w Zamościu, Po nabożeństwie trumnę przewieziono do sanktuarium św. Antoniego Padewskiego w Radecznicy, gdzie odbyła się msza św. Pogrzebowa „Urszuli”. Przed liturgią rodzinom żołnierzy wyklętych przekazane zostały pośmiertnie Ordery Odrodzenia Polski, Krzyże Odrodzenia Polski a także pośmiertne awanse na wyższe stopnie oficerskie. Następnie wojewoda lubelski Lech Sprawka odczytał list od premiera RP Mateusza Morawieckiego. Msza święta pogrzebowa, której przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp. Mariusz Leszczyński, rozpoczęła się o godz. 11.

Po liturgii głos zabrali: gen. dyw. Dariusz Łukowski, który odczytał list od prezydenta RP Andrzeja Dudy; wicemarszałek sejmu RP Małgorzata Gosiewska, wojewoda lubelski Lech Sprawka, który odczytał list od Jarosława Kaczyńskiego, Piotr Sakowicz odczytał list od wicepremiera prof. Piotra Glińskiego, minister nauki i szkolnictwa wyższego Przemysław Czarnek, poseł Sławomir Zawiślak oraz wicemarszałek województwa lubelskiego Michał Mulawa.

Na zakończenie uroczystości pogrzebowych trumnę z ciałem kapitana złożono w krypcie sanktuarium, gdzie znajdują się szczątki innych żołnierzy wyklętych.

Roman Szczur, używający konspiracyjnego nazwiska Szumski i pseudonimów „Halina”, „Nadzieja” oraz najbardziej znanego w podziemiu – „Urszula”, urodził się 15 sierpnia 1910 r. k. Zamościa. Podczas II wojny światowej walczył z okupantem niemieckim i sowieckim, jako żołnierz Armii Krajowej. Wsławił się akcjami uwalniania aresztowanych przez NKWD żołnierzy polskiego podziemia. Najsłynniejsza z nich miała miejsce 8 maja 1946 r. w Zamościu, kiedy dowodząc kilkunastoma żołnierzami, po brawurowej akcji rozbił zamojskie więzienie uwalniając ponad 300 więźniów.

Został aresztowany w marcu 1949 r. przez funkcjonariuszy UB. 23 stycznia 1950 r. Roman Szczur ps. „Urszula” został rozstrzelany na dziedzińcu więzienia przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu.