Pracownicy Urzędu Miasta przy ul. Wieniawskiej 14 mogą zostawiać jednoślady na podziemnym parkingu. To pomysł Michała Przepiórki, oficera rowerowego w Lublinie. - To nowoczesny projekt, podpatrzony podczas delegacji w Münster, w Niemczech. Podobne rozwiązanie chciałem wprowadzić w Lublinie - mówi Przepiórka.
Poparli go urzędnicy, którzy przyjeżdżali na rowerach do pracy. Parking udało się zrobić korzystając z remontu budynku. Jego koszt to 12 tys. zł.
- Wygospodarowanie pomieszczenia na parking jest doskonałym rozwiązaniem, bo dzięki temu rowery nie są narażone na złe warunki atmosferyczne, ponadto pracownicy mogą też korzystać z jednośladów poza sezonem - tłumaczy Przepiórka.
Podziemny parking zajmuje 18 mkw. Mieści się na nim 12 rowerów. Dostęp do niego mają tylko pracownicy.
- Ze względu na niewielkie wykorzystanie przestrzeni, uzyskujemy prawie trzy razy więcej miejsc - wyjaśnia Przepiórka. Niewykluczone, że w Lublinie powstanie więcej takich miejsc parkingowych. - Jeden z przedsiębiorców jest zainteresowany wdrożeniem takiego rozwiązania w swojej firmie, oglądał wykonanie projektu. Cieszymy się, że jest zainteresowanie tym pomysłem - dodaje Michał Przepiórka.
Ortopeda radzi, jak wybrać odpowiedni rower:
Najlepiej, gdy rączki od kierownicy są z lekkim podparciem:
W jakim momencie należy zejść z roweru i zrobić przerwę?
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?