Na policję zadzwonił mężczyzna, który jechał do Urzędowa. Powiedział funkcjonariuszom, że próbowała go zatrzymać osoba w odblaskowej kamizelce, która stała przy oplu z błyskającym "kogutem".
Dyżurny kraśnickiej jednostki wiedząc, że w tamtym rejonie nie ma tak oznakowanych pojazdów natychmiast skierował patrol. Policjanci szybko znaleźli przebierańców.
Kierowca oraz 4 pasażerowie zostali zatrzymani. W samochodzie policjanci znaleźli niebieskiego "koguta" oraz seledynową kamizelkę odblaskową imitującą kamizelkę policyjną bez napisów.
Kierujący pojazdem, 19-letni Mariusz S. i jego koledzy przyznali się do używania niebieskiego sygnału świetlnego. Jak stwierdzili miał być to żart zrobiony znajomemu, którego usiłowali zatrzymać.
– Zgodnie z prawem takie postępowanie jest wykroczeniem – informuje Janusz Majewski, oficer prasowy z KPP w Kraśniku.- Niebieskiego i czerwonego światła błyskowego oraz sygnałów dźwiękowych o zmiennym tonie mogą używać tylko pojazdy uprzywilejowane.
Ten żart będzie dla 19-latka bardzo kosztowny. Za nieuprawnione użycie „koguta” grozi kara grzywny a nawet aresztu.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?