Unijna kasa dla samorządów. Ruszają pierwsze nabory

Zasady ubiegania się unijne pieniądze z nowej perspektywy finansowej, możliwości wsparcia, czy kryteria wyboru projektów – o tym m.in. rozmawiali w poniedziałek (27 marca) samorządowcy z województwa lubelskiego w Centrum Spotkania Kultur.

- Samorządy są największymi beneficjentami nowej perspektywy funduszy unijnych, dlatego chcemy pokazać wszystkim samorządowcom na co będą mogli aplikować – tłumaczył Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego, który poinformował, że władze regionu chcą przez najbliższy rok, czyli do końca pierwszego kwartału 2024 roku ogłosić sto naborów na łączną kwotę 6 mld zł.

- Gdyby ten bardzo ambitny plan nam wyszedł, to mielibyśmy teoretycznie rozdysponowanych prawie połowę puli nowej perspektywy finansowej UE. Chcemy by te pieniądze jak najszybciej trafiły do województwa lubelskiego i w budżety poszczególnych samorządów, małych i średnich przedsiębiorstw, organizacji pozarządowych i wszystkich, którzy są potencjalnymi beneficjentami – powiedział marszałek Stawiarski.

W ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027 Lubelszczyzna ma otrzymać ponad 2,43 mld euro, czyli o 170 mln euro więcej niż w kończącej się perspektywie finansowej na lata 2014-2020. Pierwsze nabory wniosków zostały już ogłoszone, a na koniec pierwszego kwartału ma ich być 11, na łączną kwotę prawie 1,2 mld zł.

- Województwo lubelskie jest liderem pod tym względem – zauważył Artur Soboń, wiceminister finansów.

I podkreślił, że nie ma żadnego zagrożenia dla tych pieniędzy.

- Wszystkie informacje pojawiające się w przestrzeni publicznej o tym, że fundusze spójności są dla Polski zagrożone, są nic nie warte. To, że funduszami europejskimi zarządza dzisiaj rząd PiS oznacza, że one będą w pełni wykorzystane, szybko uruchomione i całkowicie rozliczone – powiedział wiceminister finansów.