Z relacji poszkodowanego 42-latka wynika, że około południa przebywał w jednym z lombardów w centrum Lublina. Ponieważ miał problemy z uruchomieniem swojego telefonu komórkowego, poprosił przypadkowych dwóch klientów o pomoc. Ci w zamian chcieli piwo. Cała trójka poszła do pobliskiego sklepu, w którym 42-latek zakupił alkohol. Wkrótce wszyscy raczyli się trunkiem w okolicy skarpy przy ul. Szkolnej.
- Nagle pomiędzy 42-latkiem a jednym z mężczyzn doszło do sprzeczki. W wyniku kłótni zgłaszający został uderzony w twarz. Kiedy odszedł klika kroków dalej, sprawca ponownie podszedł do niego i w okolicy pobliskich krzaków ponownie go pobił. Poszkodowany próbował uciekać przez skarpę. W trakcie ucieczki spadł z wysokiej górki i potłukł się.O pomoc poprosił napotkanego taksówkarza. Karetka zabrała go do szpila z poważnymi obrażeniami głowy - relacjonuje Anna Smarzak z lubelskiej policji.
Poszkodowany w szpitalu powiedział policjantom, że sprawca zabrał mu z kurtki jego telefon komórkowy.
Lubelscy policjanci w czwartek zatrzymali sprawcę.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?