Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Narutowicza. Niektóre słupki zostaną usunięte

MS
Małgorzata Genca/archiwum
Niektóre słupki zamontowane na chodniku przy ul. Narutowicza wkrótce zostaną usunięte. Domagali się tego członkowie Pieszego Lublina.

W piątek w Zarządzie Dróg i Mostów odbyło się kolejne spotkanie w tej sprawie. Urzędnicy rozmawiali z przedstawicielami inicjatywy Pieszy Lublin. Okazało się, że ratusz przyznał rację stronie społecznej.

- Czternaście słupków przy ulicy Narutowicza 34 będzie usuniętych najpóźniej do poniedziałku - zapowiedział w piątek Karol Kieliszek z zespołu prasowego Urzędu Miasta Lublin.

Przypomnijmy, że słupki uniemożliwiające parkowanie aut zostały zamontowane w czasie ostatniego remontu tej części ulicy Narutowicza. To posunięcie wzbudziło głosy krytyki, bo okazało się, że słupki przy dawnym domu dziecka "zabrały" fragment i tak już wyjątkowo wąskiego w tym miejscu chodnika.
Efekt był taki, że nie dało się przejść tamtędy z wózkiem dziecięcym, a piesi z trudem się wymijali. O problemie pisał także Kurier.

Chodnik powinien mieć szerokość 2 metrów, a na Narutowicza, od słupka do elewacji kamienicy było mniej niż 130 centymetrów.

- Cieszymy się, że Zarząd Dróg i Mostów wziął pod uwagę głosy mieszkańców - skomentował decyzję Krzysztof Wiśniewski z inicjatywy Pieszy Lublin.

Ratusz nie wycofuje się z montowania słupków, te z Narutowicza 34 zostaną przeniesione w rejon hotelu Victoria i wlotu ulicy Chopina.

Pieszy Lublin ma też zastrzeżenia do projektu przebudowy drugiej części Narutowicza. Chodzi o budowę zatoki przy przystanku autobusowym, który znajduje się naprzeciwko Wojewódzkiej Komendy Policji. Ma ona powstać kosztem chodnika i wygody pieszych. W tym przypadku także doszłoby do zwężenia chodnika.

- Rozmowy trwają. Wszystko wskazuje na to, że dojdziemy do porozumienia także w tej kwestii - mówi Krzysztof Wiśniewski z Pieszego Lublina.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto