Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Firleju: Podpalił dom i powiesił się przez kłopoty rodzinne

Agnieszka Ciekot
Kłopoty rodzinne były przyczyną tragedii, która wydarzyła się w czwartek w Firleju. 53-latek najpierw podpalił swój dom, a potem powiesił się w budynku gospodarczym.
Kłopoty rodzinne były przyczyną tragedii, która wydarzyła się w czwartek w Firleju. 53-latek najpierw podpalił swój dom, a potem powiesił się w budynku gospodarczym. KP PSP w Lubartowie
Kłopoty rodzinne to zdaniem śledczych najprawdopodobniejsza przyczyna tragedii, która w czwartek rano rozegrała się w Firleju. 53-letni mężczyzna zanim szargnął się na swoje życie podpalił dom w którym mieszkał.

Gdy w czwartek klika minut po godzinie 4.00 rano do pożaru pojechali strażacy nic jeszcze nie wskazywało na to, że na jednej z posesji przy ulicy Lubartowskiej w Firleju na której znajdował się dwukondygnacyjny dom doszło do tragedii. Przez prawie cztery godziny osiem zastępów straży pożarnej walczyło z ogniem, który trawił budynek mieszkalny. – Gdy dotarliśmy pożar był już dość rozwinięty. Wydobywający się z budynku gęsty dym i ogień utrudniał nam prowadzenie akcji ratowniczej wewnątrz – opowiadają strażacy. Dodatkowym utrudnieniem był gaz, który ulatniał się z butli. – Na szczęście nie doszło do wybuchu – mówią. Na szczęście nikt też nie ucierpiał na skutek pożaru.

Że właściciel płonącego domu popełnił samobójstwo, okazało się dopiero w momencie, gdy gdy policjanci zaczęli przeszukiwać całą posesję. - Podczas przeszukania znaleźliśmy w budynku gospodarczym ciało 53 – letniego właściciela. Mężczyzna powiesił się – informuje sierż. sztab. Grzegorz Paśnik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.

Dlaczego 53-latek odebrał sobie życie to ustali śledztwo, z którym w czwartek po południu ruszyła prokuratura. – Wszczęliśmy śledztwo w kierunku podpalenia budynku i samobójstwa – informuje Marcin Siwiec, szef Prokuratury Rejonowej w Lubartowie, która prowadzi sprawę. - Na chwilę obecną nie ma żadnych przesłanek, które wskazywałyby na udział osób trzecich - dodaje.

Według śledczych wszystko wskazuje na to, że przyczyną tragedii w Firleju były problemy rodzinne z którymi borykał się mężczyzna. Jak udało nam się dowiedzieć w minioną niedzielę w jego domu interweniowała policja. – Zostaliśmy powiadomieni o awanturze pomiędzy 53-letnim mężczyzną, który powiesił się, a jednym z jego synów – potwierdza rzecznik lubartowskiej policji. Prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok mężczyzny.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto