Gumula udział w sobotnim turnieju rozpoczęła od meczu z Anitą Jaworską (Rokita Brzeg Dolny). Przegrała go 1:3 (7:11, 11:2, 8:11, 5:11). Następnie "Guma" pokonała Dominikę Dąbrowską (KU AZS PWSiP Łomża) 3:0 (11:5, 11:8, 11:6) i Alicję Leśniak (Spójnia Warszawa) także 3:0 (11:2, 11:9, 11:6). Niestety w meczu decydującym o wyjściu z grupy musiała uznać wyższość Mai Krzewickiej (LUKS Lidzbark Warmiński) przegrywając 1:3 (6:11, 11:8, 5:11, 6:11) i pożegnała się z turniejem.
- Liczyliśmy na znacznie lepszy wynik Renaty, która w jakimś stopniu sprawiła nam zawód - mówi Marcin Pawlak, prezes KTS Optima. - Ale taki jest sport, nie zawsze się wygrywać. Wydaje mi się, że zabrakło jej koncentracji i troszkę wiary w siebie w ostatnim pojedynku z Mają Krzewicką.
Czwarte miejsce w swojej grupie zajęła inna lublinianka Kinga Jabłońska. Jednak niewiele jej zabrakło, żeby być wyżej. Zawodniczka KTS Optimy najpierw przegrała z Adą Jończyk (KU AZS UE Wrocław) 1:3 (6:11, 11:5, 5:11, 3:11), następnie pokonała Roksanę Załomską (Stella Gniezno) 3:0 (11:6, 9:11, 11:9, 12:10) i Aleksandrę Falarz (GKTS Gdańsk) 3:2 (11:9, 12:10, 11:13, 9:11, 13:11). W ostatniej grze nie sprostała Antoninie Szymańskiej (GLKS Nadarzyn), gładko przegrywając 0:3 (3:11, 3:11, 5:11).
Piąta w grupie była Sylwia Pawlak. Reprezentantka lubelskiego pierwszoligowca pokonała Katarzynę Ślifirczyk (KU AZS AJD Częstochowa) 3:2 (11:8, 11:6, 8:11, 6:11, 11:4), przegrała z Agatą Pastor (MKSTS Polkowice) 0:3 (7:11, 2:11, 2:11), uległa Klaudii Kusińskiej (GLKS Nadarzyn) 2:3 (1:11, 2:11, 11:4, 11:6, 4:11) i przegrała z Wioletą Witkowską (AZS PWSZ Nysa) 1:3 (9:11, 7:11, 11:3, 8:11).
- Trudne mieć zastrzeżenia do Kingi i Sylwii, które są młodymi zawodniczkami i przyjechały na I OTK nabierać doświadczenia - mówi Pawlak. - Obie zagrały kilka niezłych meczów, a na zwycięstwa jeszcze mają czas. Szkoda feralnego spotkania Sylwii z Wioletą Witkowską, z którą notabene Sylwia wygrała w lidze. Gdyby wygrała awansowałaby w rankingu ogólnopolskim - kończy prezes KTS Optima.
Ostatecznie Jabłońska zajęła 25 miejsce, a Pawlak sklasyfikowana została na 37 miejscu i spadła z OTK. Żeby zagrać w kolejnym II OTK musi wywalczyć przepustkę podczas Wojewódzkiego TK.
Słabo spisali się natomiast zawodnicy z naszego regionu. Żaden z nich nie awansował do czołowej szesnastki. Łukasz Nadolski (Alfa Bank Spółdzielczy Radzyń Podlaski) i Alan Woś (SPA Orkana Lublin) zajęli piąte miejsca w swoich grupach, Dariusz Kiełb (Trefl Zamość) rywalizację grupową ukończył na trzeciej pozycji, a jego klubowy kolega Maciej Nowaliński był piąty w grupie. Czwartą lokatę w grupie zajął natomiast Karol Prus-Strowski (SPA Orkana).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?