Ta rocznica była inna niż przed pandemią. Mija 78 lat od Bitwy pod Zaborecznem: pod pomnikiem Batalionów Chłopskich złożono wieńce [ZDJĘCIA]

W ciszy wybrzmiał Mazurek Dąbrowskiego oraz krótkie przemówienia upamiętniające zwycięską bitwę Batalionów Chłopskich, wspieranych przez oddziały Armii Krajowej, stoczoną z Niemcami w obronie wysiedlanej i pacyfikowanej ludności, w obronie dzieci Zamojszczyzny w dniach 1-2 lutego 1943 roku. Bitwę pod Zaborecznem traktuje się jako początek tzw. powstania zamojskiego.

Mija 78 lat od Bitwy pod Zaborecznem, która zmieniła plan bestialskiego wysiedlenia Zamojszczyzny. Zwycięska bitwa jednego dnia dała nadzieję na lepszą przyszłość dla mieszkańców ciemiężonych i pacyfikowanych wsi. Dla okupanta był to wyraźny sygnał, że powstały zorganizowane oddziały wojskowe gotowe bronić z determinacją ludności wsi

– informują Organizatorzy wydarzenia.

Z zachowaniem reżimu sanitarnego pamięć bohaterów pod pomnikiem, mogiłą żołnierzy Batalionów Chłopskich w Krynicach, uczciły delegacje z kwiatami i zniczami.

Był to poniedziałek, słoneczny dzień, lekki mróz... Na wyposażeniu sztabu wojska polskiego była tylko jedna lornetka. Łącznie 400 żołnierzy, ale udział w bitwie brało udział 240. Niemcy w poszczególnych stanach bitwy mieli różny stan liczbowy. W zależności od przesyłanych posiłków. W większości regularne wojsko w mundurach. Bitwa rozpoczęła się o godzinie dziewiątej i trwała do zmierzchu. Miała trzy fazy. Każda z nich coraz bardziej zacięta...Zdumienie i niedowierzanie było po obu walczących stronach. Partyzanci, że ich zardzewiałe karabiny naprawiane przez wiejskiego kowala sieją taki popłoch wśród Niemców. Niemcy nie mogli uwierzyć, że ktoś tak głośno i z bronią w ręku powiedział im wreszcie: stop! Gdy zapadł zmierzch podpalili zabudowania Kolonii Zaboreczno i wycofali się

– relacjonuje Maria Krystyniecka, wnuczka ppłk Franciszka Bartłomowicza, ps. "Grzmot", komendanta obwodu Tomaszów Lubelski Okręgu Lublin Batalionów Chłopskich.

Zasadniczym celem starcia była obrona wsi przed pacyfikacją; w rezultacie bitwy Niemcy do czerwca zaprzestali wysiedleń. Wydarzenia te wywołały duży niepokój wśród niemieckich dowódców. Określili je jako „powstanie zamojskie” zagrażające nie tylko akcji osiedleńczej i wysiedleńczej, ale i całej III Rzeszy.

Podczas obchodów rocznicowych wieńce złożyli: wójt gminy Krynice – Jacek Wiśniewski wraz z radnym gminy Leszkiem Burdą, kombatanci z Gminnego Koła Ogólnopolskiego Związku Żołnierzy Batalionów Chłopskich – Stefan Schab, Marek Czuwara, Stanisław Kawalec, poseł na Sejm Tomasz Zieliński wraz z dyrektor biura poselskiego Anną Romanowicz-Łagowską, wicestarosta powiatu tomaszowskiego – Jarosław Korzeń, wicedyrektor Szkoły Podstawowej im. Batalionów Chłopskich w Krynicach Wacław Matwiej oraz Roman Burda, bratanek por. Stanisława Burdy, ps. "Burski" wraz z Janem Antoniewiczem – bratankiem żołnierza BCh rannego pod Zaborecznem – Lucjana Antoniewicza, ps. Legawy.

W Szkole Podstawowej im. Batalionów Chłopskich w Krynicach 2 lutego, w Dniu Patrona Szkoły, ogłoszono wyniki konkursu plastycznego pn. "Nigdy więcej wojny" skierowanego do uczniów klas I-III.

Nagrody dla wyróżnionych uczniów klas młodszych wręczyli poseł – Tomasz Zieliński, wicestarosta – Jarosław Korzeń, wójt – Jacek Wiśniewski i wicedyrektor – Wacław Matwiej. Prace plastyczne wyeksponowano na wystawie szkolnej.

Zobaczcie zdjęcia!