Blokady dróg, pikiety, manifestacja – tak będzie wyglądał protest rolników, zaplanowany na środę 20 marca. Centrum wydarzeń będzie Gdańsk. Do stolicy Pomorza przyjechać ma nawet kilka tysięcy ludzi – protestujących rolników. "Zapraszamy całe rodziny – to nasza wspólna sprawa" – można było przeczytać na plakacie zapowiadającym protest w Gdańsku. Rolnicy protestować będą przeciwko regulacjom Zielonego Ładu oraz niekontrolowanemu napływowi przetworów rolnych z Ukrainy.
Protesty rolników na Pomorzu 20 marca
W Gdańsku manifestacja ma potrwać w godzinach od 10 do 16. Rozpocznie się na Placu Solidarności, następnie demonstranci maszerować będą ulicą Nowomiejską, Wałami Piastowskimi, Podwalem Grodzkim, Wałami Jagiellońskim, a następnie Huciskiem, ulicami Toruńską i Okopową, pod Urząd Wojewódzki. W trakcie manifestacji wystąpią utrudnienia w ruchu w gdańskim Śródmieściu, w tym w komunikacji publicznej – autobusowej i tramwajowej.
Utrudnień należy spodziewać się także na trasie S7 w okolicach węzła Nowy Dwór Gdański. Tu trasę będą blokować żuławscy rolnicy. Zablokowane mają być jezdnie w obu kierunkach trasy S-7, ale wolne pozostaną pasy do skrętu w prawo, prowadzące do węzła. To inne miejsce protestu niż blokada, która odbywała się od 20 lutego do 10 marca – kilka kilometrów dalej, w kierunku Gdańska. Inaczej będą też wyglądały objazdy (wskazujemy je poniżej). Blokada ma w tym miejscu potrwać w godz. 8-18.
Delegacja żuławskich rolników uczestniczyła w minionych dniach w rozmowach z ministrem rolnictwa Czesławem Siekierskim. Andrzej Sobociński, współorganizator rolniczych protestów na Żuławach, zapowiadał w ub. tygodniu, że „nie spodziewa się przełomu” w Komisji Europejskiej w rozmowach w sprawie wycofania Zielonego Ładu. Co ciekawe, po dyskusji w Brukseli w piątek 15 marca są zapowiedzi zawieszenia w Zielonym Ładzie m.in. kwestii tzw. ugorowania i warunkowości, o których mówili rolnicy jeszcze w czasie zeszłorocznych protestów. Natomiast wciąż nie ma ustaleń dotyczących towarów z Ukrainy i innych państw spoza Unii Europejskiej, które trafiają na wspólnotowy rynek.
- Jesteśmy apolityczni. Dajemy premierowi, naszymi protestami, argument w dyskusjach z Brukselą i Kijowem – mówi Andrzej Sobociński.
O apolityczności protestu mówią również organizatorzy protestu w Malborku.
- Nie jest organizowany pod żadnym szyldem partii politycznej ani związku zawodowego – zapewnia Bartosz Nowak, jeden z organizatorów rolniczego strajku. - Chcemy spotkać się z mieszkańcami Malborka, by przedstawić postulaty rolników. Będziemy mieli ulotki, ale przy okazji chcemy również promować polską żywność. Będzie poczęstunek, czyli jabłka i grochówka.
Jak będzie wyglądała pikieta w Malborku? Wszystko rozpocznie się w środę o godz. 9 na parkingu przy ul. Wałowej, gdzie do godz. 10 zbierać się będą protestujących. Kolumna rolników ruszy o godz. 10 ul. Wałową, przez most na Nogacie do miasta. Tam al. Rodła i al. Wojska Polskiego dojadą do skrzyżowania z ul. Chopina, gdzie zawrócą i skierują się na parking przy ul. Wałowej. - Później robimy drugą rundę, ale zawracamy na Rondzie Lotników Polskich i ustawiamy pojazdy na prawym pasie ruchu przed mostem Pileckiego zaczynając od Baszty. W kierunku Elbląga będziemy jeździli lewym pasem ruchu, w kierunku Tczewa prawym pasem ruchu – zapowiada Bartosz Nowak.
W sumie, na mapie rolniczych protestów na Pomorzu jest kilkadziesiąt miejsc blokad i pikiet. M.in. w Mikołajkach Pomorskich, Korzeniewie, okolicach Prabut i w Sztumie na Powiślu. Rolnicy wyjdą na drogi także w Przodkowie czy Człuchowie i Chojnicach na Kaszubach.
Protest planowany jest tu w godz. 15 - 23. Rolnicy zablokują główne drogi miejscowości.
Objazdy blokad
Trasa S7- węzeł Nowy Dwór Gdański
Ruch będzie odbywał się przez rondo Jana Pawła II oraz rondo południowe „Orłowo”:
- Kierujący jadący od strony Elbląga w kierunku Gdańska pasem do skrętu w prawo wjadą do miejscowości Nowy Dwór Gdański, gdzie objadą rondo Jana Pawła II i omijając miejsce blokady wrócą na trasę S-7 w kierunku Gdańska.
- Kierujący jadący od strony Gdańska w kierunku Elbląga/Warszawy pasem do skrętu w prawo zjadą na rondo południowe „Orłowo”, po czym wrócą na trasę S-7 w kierunku Elbląga/Warszawy omijając miejsce blokady.
Przodkowo
Policja sugeruje kierowcom, aby omijali w czasie blokady Przodkowo. Poruszający się pojazdami ciężarowymi na trasie Kartuzy - Gdańsk najlepiej, by kierowali się prosto na Żukowo. Z kolei podróżującym osobówkami funkcjonariusze zalecają też, by jechali drogą przez Kobysewo i Smołdzino.
Jadącym od strony Łebna (pow. wejherowski) policja sugeruje objazd przez Szemud. Poruszającym się z Pomieczyna w kierunku Przodkowa natomiast zalecają trasę przez Hopy i dalej na Grzybno. Jadąc zaś z Miszewa do Kartuz w tym czasie lepiej prawdopodobnie wyjdzie przejechać przez Żukowo - nawet jeśli trafimy na korki w godzinach szczytu.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?