37- i 39-letni bracia, mieszkańcy gminy Kotuń (powiat siedlecki) włamali się w nocy z niedzieli na poniedziałek do budynków gospodarczych w podlubelskim Sługocinie. Ukradli z nich warte około 10 tys zł dwa byki i jałówkę. Kradzież zauważył syn właściciela posesji. W pościg za złodziejami ruszył gospodarz z rodziną oraz policja. Odnalezienie tropu nie było trudne bo złodzieje zostawiali ślady na śniegu.
- Funkcjonariusze zauważyli sprawców w okolicach mleczarni - relacjonują mundurowi. - Na widok radiowozu mężczyźni rzucili się do ucieczki. W pewnym momencie jeden z nich jednak zawrócił i zaczął iść w stronę policjanta niosąc w rękach nożyce do cięcia metalu. Policjant wezwał go do odrzucenia narzędzie, ale on nie reagował. Dopiero oddane dwa strzały ostrzegawcze ostudziły agresję napastnika.
Mężczyźni zostali obezwładnieni i doprowadzeni do komisariatu w Niemcach. Policjanci ustalili, że bracia ukradli także dwie krowy jednemu z mieszkańców Panieńszczyzny. Co więcej starszy z braci odsiadywał już karę pozbawienia wolności za rozboje oraz włamania. W więzieniu spędził łącznie 15 lat. 37-latek także wchodził w konflikt z prawem. Na swoim koncie ma przestępstwa przeciwko mieniu i odsiedziane 5 lat.
Policjanci odnaleźli i oddali właścicielom skradzione bydło.
Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?