Siewalka: Policja przesłuchała ojca dziewczynki, którą potrącił samochód. Niewiele pamięta

Dla dobra śledztwa policja nie chce ujawniać co dokładnie zeznał ojciec dziewczynki. Wiadomo, że gdy policjanci przebadali go alkomatem w organizmie miał 0.8 promila alkoholu. A w chwili wypadku znajdował się nieopodal. – Ojciec powiedział, że nie widział samego przebiegu wypadku. I niewiele pamięta z całego zdarzenia – informuje asp. Edyta Żur, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.

Czy ojciec usłyszy zarzut narażenia życia i zdrowia dziecka na niebezpieczeństwo tego jeszcze nie wiadomo. – Póki co okoliczności nie uzasadniają przedstawienia mężczyźnie jakiegokolwiek zarzutu – odpowiada rzeczniczka opolskiej policji. Policjanci cały czas ustalają pod czyją opieką znajdowało się dziecko w momencie wypadku.

W środę śledczy chcieli przesłuchać również matkę dziecka. Ale ta nie stawiła się na komendzie. – Możliwe, że przyczyną niestawienia się matki była operacja dziewczynki, którą zaplanowano na środę – mówi asp. Edyta Żur.

Przypomnijmy. 3,5 – letnia dziewczynka została potrącona w poniedziałek wieczorem przez 26-letnią kobietę, która cofała mazda „szóstka” spod sklepu w Siewalce, gm. Chodel. Kobieta prawdopodobnie nie zauważyła znajdującego się na drodze dziecka. Odjechała z miejsca wypadku. Dziewczynka z bardzo ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie.

We wtorek kierująca mazdą usłyszała zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego w skutek którego dziecko doznało ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kobieta przyznała się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze.

Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!