- W niedzielę dyżurny puławskiej jednostki poinformowany został o uszkodzeniu samochodu. Sprawca miał wybić przednia szybę i lampy audi swojego znajomego, a następnie odjechał czarnym vw. Ta informacja został podana do patroli. W Końskowoli patrol ruchu drogowego zauważył opisany samochód. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbowali zatrzymać pojazd. Ten jednak przyspieszył i zaczął uciekać. Został zatrzymany w Puławach po kilku kilometrach pościgu - wyjaśnia Marcin Koper, oficer prasowy puławskiej policji.
W samochodzie poza kierowcą znajdowała się kobieta i 2 letnie dziecko. Zatrzymany mężczyzna zachowywał się arogancko i był agresywny. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. W poniedziałek sporządzono wniosek do sądu o ukaranie za popełnione wykroczenia drogowe.
- Za niedzielny „rajd” grozi mu kara grzywny od 1 do 5 tys. złotych. 33-latek na początku czerwca również uciekał przed policją. Popełnił wtedy szereg wykroczeń w ruchu drogowym za co grozi mu kolejna kara grzywny nawet do 5 tys. złotych. We wtorek trafi przed oblicze prokuratora, gdzie usłyszy zarzuty m.in. zniszczenia mienia za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje Koper
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?