Pikieta odbyła się w środę (22 września) na skrzyżowaniu ulic Piaskowej i Piłsudskiego. To właśnie w tym miejscu ma zostać otwarty trzeci już w Puławach sklep z dopalaczami.
-Głównym celem naszej dzisiejszej akcji jest rozpowszechnianie informacji o dopalaczach. Chcemy, aby rodzice zwrócili baczniejszą uwagę na swoje dzieci - tłumaczy Michał Sadura, inicjator akcji, radny miejski PO.
Ilość ulotek topniała z każdą chwilą, radni nie tylko wręczali je przechodzącym mieszkańcom, ale również tłumaczyli, o co chodzi, dlaczego protestują i co każdy obywatel może zrobić.
- Znam sprawę, bo co chwilę w telewizji słyszy się o dopalaczach. Cieszę się, że tego typu akcja informacyjna przeprowadzana jest w naszym mieście. Mam nadzieję, że pomoże w zwalczaniu takich sklepów - powiedział jeden z przechodniów.
Radni nie chcą się ograniczać tylko i wyłącznie do protestów na ulicach - Złożyłem dziś interpelację, aby okolica sklepu została objęta miejskim monitoringiem. Chcemy również nakłonić sanepid, inspekcję handlową i inspekcję pracy do regularnych wizyt w tym sklepie. Mamy również nadzieję, że społeczeństwo pogłębiając swoją wiedzę na ten temat będzie patrzyło na sklep z dopalaczami jak na miejsce wyklęte - dodaje Sadura
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
