Za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy nastąpił dziesięciokrotny wzrost sprzedaży gruntów rolnych i leśnych obcokrajowcom – twierdzą działacze PSL, którzy domagają się ułatwień w sprawie możliwości zakupi ziemi przez polskich rolników.
- Powinniśmy, tak jak Niemcy, czy Holendrzy chronić swój rynek i umożliwiać naszym rolnikom nabywanie ziemi – mówi Daniel Słowik, dyrektor biura zarządu wojewódzkiego PSL.
Jak podaje, w 2015 roku cudzoziemcy kupili w Polsce 412 hektarów gruntów rolnych i lasów, w 2016 roku około 600 hektarów, a rok później ponad 1000 ha. Z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że po pandemii, w 2022 roku sprzedano tej ziemi blisko 5,2 tys. ha.
– To rzecz niesamowita, bo wszyscy byliśmy karmieni informacjami, że to poprzednicy PiS wyprzedawali tej ziemi najwięcej – zauważa Daniel Słowik.
Jego zdaniem wprowadzona w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy ustawa o obrocie ziemią tak naprawdę skrępowała ręce polskim rolnikom.
Podobnie uważa Mariusz Augustyniak, rolnik z powiatu świdnickiego.
- Chciałbym kupić więcej ziemi, która znajduje się już poza moją gminą i sąsiednimi gminami, ale do każdej takiej transakcji włącza się Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, czyli urzędnik musi wyrazić zgodę, czy może do niej dojść. To zaburza podstawę własności i wolnego rynku – twierdzi Augustyniak.
- To kolejna manipulacja PSL, która ma podburzyć rolników – komentuje w rozmowie z „Kurierem” poseł Jarosław Sachajko, zastępca przewodniczącego Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi (Kukiz’15-Demokracja Bezpośrednia).
Jego zdaniem ustawa o obrocie ziemią jest „wyjątkowo korzystna dla rolników”.
– Służy rozwijaniu rodzinnych gospodarstw rolnych i utrudnia sprzedaż ziemi osobom, które nie są rolnikami. Bo ziemia to nie jest dobro kolekcjonerskie dla bogatych – mówi poseł Sachajko.
I przypomina, że jeśli chodzi o sprzedaż gruntów z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, to tylko w latach 2010-2015 rządzący wówczas PSL sprzedał ponad 626 ha ziemi, w tym ponad 262 ha gruntów rolnych.
- W latach 2016-2022 ta sprzedaż została znacznie zahamowana i wyniosła ogółem 372 ha, w tym 47 ha gruntów rolnych – podaje poseł Jarosław Sachajko.
- Wielka Sobota u prawosławnych. Święcili pokarmy w cerkwi przy ul. Ruskiej [ZDJĘCIA]
- Rezerwy Lecha pokonane. Motor już w strefie barażowej [ZDJĘCIA]
- Mały fiat, mercedes, a nawet syrenka. Lubelskie klasyki rozpoczęły sezon! [ZDJĘCIA]
- Napisały historię. Koszykarki AZS UMCS Lublin mistrzyniami Polski!
- Ludzie jako psy w Galerii Labirynt. Politycy PiS mówią o skandalu, ratusz umywa ręce
- Strażacki Lany Poniedziałek w Kazimierzu Dolnym zgromadził tłumy [ZDJĘCIA]
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?