Obie grupy chciały dostać się do Chełma, gdzie miał być rozegrany mecz pomiędzy Chełmianką i Avią (kibice Motoru sympatyzują ze zwolennikami Chełmianki).
- Grupa ze Świdnika zebrała się w centrum miasta. Pierwotnie planowano wyjazd autobusowy, ale w ostatniej chwili zmienili oni plany. Pod eskortą policji wszyscy przeszli na dworzec PKP Świdnik-Wschód. Do pewnego momentu wszystko przebiegało bez zakłóceń - relacjonuje kom. Tomasz Dejer ze świdnickiej policji.
Kłopoty zaczęły się po przyjeździe pociągu zmierzającego do Chełma. Sympatykom Motoru policja i SOK-iści nie pozwolili wysiąść, ale i tak doszło do awantury. Świdniczanie obrzucili skład kamieniami. Z kolei z okien pociągu posypały się petardy. Gdy pociąg ruszył, jeden z pasażerów zaciągnął hamulec ręczny.
- Nagraliśmy całe zdarzenie, ustaliliśmy najbardziej agresywnych uczestników zdarzenia. W gronie zatrzymanych jest dwóch nieletnich.
W czasie awantury lekkie obrażenia odniosło czterech policjantów. Po opatrzeniu zostali zwolnieni do domów.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?