Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyczyną śmierci abp. Życińskiego był zawał serca

EP, RED, KAI
JB
- Lekarz, który był na miejscu w Rzymie stwierdził, że przyczyną śmierci arcybiskupa był zawał serca - poinformował biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej Mieczysław Cisło.

Znany jest też wstępny termin pogrzebu metropolity lubelskiego. To 19 lutego, godz. 11 w archikatedrze lubelskiej. - Wszystko zależy jednak od tego, jak szybko uda się przetransportować ciało arcybiskupa z Rzymu - podkreśla bp Cisło. To właśnie biskupa Cisło Rada Konsulatorów, która dzisiaj obradowała w kurii, wyznaczyła na administratora archidiecezji lubelskiej. Nowego arcybiskupa powoła papież Benedykt XVI.

Podczas transportu z Rzymu trumna z ciałem metropolity zatrzyma się w katedrze w Tarnowie, w Chełmie i na KUL - takie są plany. Abp zostanie pochowany w podziemiach archikatedry lubelskiej.

Rada odczytywała też testament abpa Życińskiego. - Metropolita dziękuje w nim księżom za współpracę, a Bogu za dar życia. Swoje książki, komputer i notatki przekazuje na rzecz seminarium duchowego w Lublinie - poinformował bp Cisło.

Abp Józef Życiński zmarł w czwartek po południu w Rzymie. Przebywał tam na obradach Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego.
Jak powiedział KAI ks. Tomasz Adamczyk, sekretarz arcybiskupa, który towarzyszył mu w podróży do Watykanu, w czwartek rano arcybiskup normalnie pracował, odbył też kilka ważnych spotkań. Wczesnym popołudniem zjadł obiad ze współpracownikami, rozmawiał z nimi i nie dawał żadnych oznak, że może się źle czuć. Później poszedł do swego pokoju na krótki odpoczynek. Po południu miał się spotkać z lubelskimi księżmi, którzy pracują bądź studiują w Rzymie. Kiedy ci przyjechali, aby zawieźć go na spotkanie, arcybiskup już nie żył.

O godz. 11 w archikatedrze lubelskiej rozpoczęła się msza św. w intencji arcybiskupa Józefa Życińskiego. Mszy przewodniczy bp Mieczysław Cisło. Przekazał wiernym informację o tym, że do czasu wyboru nowego arcybiskupa będzie administrował archidiecezją lubelską. Podczas kazania mówił m.in. o cierpieniu abpa Życińskiego, o jego dolegliwościach, problemach z nadciśnieniem, krążeniem: - O jego dolegliwościach wiedzieli jego najbliżsi współpracownicy, także lekarze onkolodzy. Ksiądz arcybiskup dużo pracował. Tego nie wytrzymało serce i zgasło - powiedział bp Cisło.

W lubelskiej kurii przy ul. Wyszyńskiego jest już wyłożona księga kondolencyjna, do której można się wpisywać. Prawdopodobnie dzisiaj ok. godz. 16, Radio eR wyemituje ostatnia audycję arcybiskupa "Pasterski kwadrans."

Czytaj także:
Lublin po śmierci abpa Życińskiego. Opuszczona flaga na ratuszu (WIDEO)
Abp Życiński spocznie w podziemiach archikatedry lubelskiej (WIDEO)
Abp Józef Życiński nie żyje. Zmarł w Rzymie

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto