Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed siedzibą TVP3 Lublin odbył się protest po decyzji ministra kultury [MATERIAŁ AKTUALIZOWANY]

Aleksandra Szymczak
Aleksandra Szymczak
W środę (20 grudnia) chwilę po godzinie 18:00 rozpoczął się protest mieszkańców Lublina przed siedzibą TVP3 Lublin. Zebrało się koło 100 osób z biało-czerwonymi flagami, w tym politycy PiS.

Przed siedzibą oddziału TVP3 w Lublinie w środę (20 grudnia) zebrała się grupa kilkudziesięciu osób, które protestowały przeciwko decyzji ministra kultury ws. mediów publicznych.

18:03
Przemowę na rozpoczęcie protestu wygłasza Marian Kowalski, działacz narodowy:

– Zostały dzisiaj pogwałcone Konstytucja, wola prezydenta i wola narodu.

Obecną sytuację w Polsce porównał do tego, co działo się w latach 30. XX wieku w Niemczech i stwierdził, że "Polska staje się Białorusią". Nawiązał do dzisiejszej sytuacji, gdy posłanka PiS, Joanna Borowiak, została poszkodowana podczas przepychanki w siedzibie TVP w Warszawie. Obecnego ministra kultury nazwał "ubekiem i zamachowcem".

Zwrócił się do obecnego na miejscu dziennikarza Onetu:

– Jeśli ktoś myśli, że to jednorazowa sytuacja i jakakolwiek redakcja, panie kolego, będzie mogła mówić własnym głosem, to nie. Wy dzisiaj się bardziej boicie niż dziennikarze telewizji polskiej, bo wiecie dobrze, do czego wasi pracodawcy są zdolni. Wiecie dobrze, że musicie im się tylko wysługiwać.

Kowalski uznał, że wybory nie powinny zostać uznane. Argumentował to tym, że "wybory trwały w nieskończoność, kolejki były długie, lokale były małe, a członkowie komisji uniemożliwiali zachowanie tajności głosowania"

18:09
W tle pojawiały się krzyki manifestujących "hańba" i "precz z komuną".

Kowalski: Kamiński i Wąsik zostali skazani na dwa lata bezwzględnego więzienia. Jeśli posłowie mają trafiać do kryminału to gdzie my jesteśmy?

Podkreślał, że każdy dziennikarz jest teraz "zagrożony, skoro uchwałą można decydować kto jest dziennikarzem a kto nie".
Kowalski" i "wszyscy, którzy głosowali na PiS mają odebrane prawa wyborcze".

Wzywam wszystkich lokalnych polityków, którzy stanowią klasę patriotyczną do podjęcia trudu zakwestionowania władzy uzurpatorów z obcego nadania – nawoływał Kowalski.

18:14
Na słowa Kowalskiego odpowiedzieli przechodnie; pojawiły się niecenzuralne okrzyki, szybko zagłuszone przez protestujących.

18:17
Marek Wojciechowski, radny sejmiku województwa lubelskiego, podziękował zebranym za obronę telewizji publicznej.

– Nie pozwolimy na wyszydzanie dziennikarzy polskich mediów narodowych.

Michał Mulawa, przewodniczący rady programowej TVP3 Lublin wystosował specjalne oświadczenie Rady:

– Co oddział lubelski zrobił złego obecnej władzy, że wyłączyli nam nadawanie? Przeszkadzało im pokazywanie kół gospodyń wiejskich? Dziennikarze nie mogą pracować, operatorzy boją się o swoją pracę – pytał Mulawa.

Mulawa stwierdził, że jest to zamach na polskie media i zapowiedział, że Rada wyśle wezwanie do jak najszybszego przywrócenia sygnału telewizji TVP3 Lublin i włączenia portalu internetowego.

– Odczytujemy to jako brak dostępu do informacji, to jest robione po to, abyśmy nie wiedzieli co się dzieje w kraju – mówił Mulawa, który podkreślał, że "nie ma żadnej podstawy prawnej do takich działań".

Dr hab. Mirosław Szumiło z UMCS zabrał głos w imieniu środowisk akademickich jako sekretarz zarządu Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Lublinie:

– Społeczność akademicka skupiona wokół Akademickich Klubów Obywatelskich im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego zgłasza zdecydowany sprzeciw wobec dokonywanego przez nowy rząd zamachu na media publiczne. Działania dzisiejszego rządu przypominają działania dyktatorskiego rządu z czasów stanu wojennego, kiedy bezprawnie pozbawiono Polaków dostępu do informacji. Polska wraca teraz do czasów, kiedy przekaz informacji był ściśle kontrolowany przez władzę.

18:23
Przy ul. Rabbego 2 pojawiła się Katarzyna Michalak, wieloletnia dziennikarka i wielokrotnie nagradzana reportażystka Radia Lublin, która zaapelowała do zebranych o uspokojenie się i "zrozumienie drugiej strony, która też doznała krzywdy".

– Pracuję w Polskim Radiu 25 lat, jako radiowiec z powołania i laureatka światowych i europejskich nagród w dziedzinie reportażu. Chciałabym prosić państwa o spokój, o zrozumienie, że działy się złe rzeczy, a po ocenzurowaniu jednej z audycji musiałam w 2018 roku podać się do dymisji. Wielu moich kolegów leczy się psychiatrycznie z powodu prześladowań, mobbingu w różnych rozgłośniach. Poprzedni prezes Radia został podobnie odwołany, faksem, po cichu odszedł...

Dalsza przemowa dziennikarki została zakrzyczana przez protestujących.

18:31
Była dziennikarka TVP3 Lublin, Bogna Bender-Motyka, mówiła o misyjności mediów publicznych i zamachu na wolność wyboru:

– To nie 13 grudnia gdzie wyłączano nam odbiorniki, to czas kiedy wchodzimy w nową rzeczywistość, a ludzie którzy nam tę rzeczywistość przygotowali nie trzymają się konstytucji. Telewizja publiczna czy radio mogą być krytykowane, nikt nie jest idealny, ale mamy prawo do tego, aby oglądać programy jakie nam się podobają.

Marian Kowalski zwrócił się do obecnych na miejscu polityków PiSu:

– Mamy do was żal o to, że wdawaliście się z nimi [politykami opozycji przed wyborami – przyp.wł.] w dyskusję jak równy z równym. Nie będziemy tolerować więcej waszej kolaboracji ze zdrajcami. To hańba! Ma nas reprezentować człowiek bezstronny – mówi Kowalski.

18:37
Zebrani zaczęli śpiewać hymn Polski.

18:39
Protest kończy się okrzykami "Wolne media" i apelem Kowalskiego: "bądźcie w gotowości, bo być może jutro, pojutrze czy nawet w wigilię będziemy musieli tu przyjść i bronić wolnych mediów".

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto