Prezes PZL-Świdnik zaszczepił się przeciw COVID-19. Zachęca innych do tego samego

Szczepienie prezesa PZL-Świdnik, Jacka Libucha odbyło się o godzinie o godzinie 8:30 w szpitalu SPZOZ w Świdniku.

– Razem ze związkowcami, chcieliśmy w ten sposób zachęcić do szczepienia się większą ilość osób, ponieważ z tego, co nam wiadomo nie wszyscy chcą to zrobić – mówił prezes świdnickiego PZL.

Chcemy już wrócić do normalności – podkreślał Libucha – w sprawie szczepień pracowników podjęliśmy już kooperację z Piaskami – chcemy utworzyć też zakładowy punkt szczepień na terenie PZL Świdnik. Libucha nie ukrywa, że epidemia koronawirusa odbiła się również na branży przemysłu lotniczego.

– Nie mogę powiedzieć, że zakład zupełnie suchą stopą przeszedł przez pandemię. Okres pierwszej i drugiej fali epidemii był dla nas trudny, dopiero przy trzeciej fali, wdrażając odpowiednie procedury, udało nam się ją zdusić szybciej niż dwie poprzednie.

5 maja (środa) ruszyły zapisy na szczepienie dla roczników 1990-1991, tego samego dnia otwiera się również Punkt Szczepień Powszechnych, zbudowany w sali lodowiska Icemania przy Al. Zygmuntowskich w Lublinie, do którego mogą się zgłaszać wszyscy posiadający już skierowania. Na miejscu zostało przygotowanych 10 punktów szczepień – w każdym z nich znajdować się będą dwa stanowiska: w pierwszym z nich będzie dokonywana kwalifikacja pacjentów, natomiast w drugim wykonywane szczepienie.

Według rządowych danych ( stan na 4.05.2021 r.) w województwie lubelskim wykonano 645 000 szczepień, a drugą dawkę preparatu otrzymało już ponad 175 tys. osób.