Ubiegły rok był w powiecie zamojski naprawdę trudny pod tym względem. 6 sierpnia zapaliła się prasa do rolowania słomy w Horyszowie Polskim (gm. Sitno). Nie obyło się bez strat. Oszacowano je na 40 tys. zł.
W miejscowości Czołki (także gm. Sitno) zapalił się natomiast przedział silnikowy w kombajnie zbożowym. Na szczęście pożar się nie rozprzestrzenił, bo właściciel pojazdu miał gaśnice i je odpowiednio użył. Straty oszacowano jednak na ok. 15 tys. zł.
Przyczyny pożarów są różne
Płonęły także zboża ma pniu (czyli jeszcze na polach) i ścierniska. Stało się to w miejscowościach Stanisławka oraz Żuków w powiecie zamojskim. W sumie z dymem poszło tam ok. pół hektara upraw. Takich pożarów odnotowano w ub. roku podczas żniw kilkanaście. Strażacy w wielu przypadkach musieli interweniować.
- Przyczyny pożarów jak zwykle były różne, począwszy od nieumyślnych tj. niewłaściwa eksploatacja maszyn, zatarcie łożyska, niesprawne instalacje elektryczne, brak sprawnych gaśnic, a skończywszy na coraz rzadszym już wypalaniu słomy – wylicza mł. bryg. Marcin Żulewski z KM PSP w Zamościu.
Rozważne używanie otwartego ognia
Dlatego strażacy przypominają żniwiarzom o kilku najważniejszych zasadach bezpieczeństwa:
- To wykonywanie codziennych zabiegów konserwujących maszyn i urządzeń rolniczych (zatarte łożyska są bardzo częstą przyczyna pożarów kombajnów czy pras do słomy),
- Wyposażenie pojazdów rolniczych (ciągnik, kombajn) w sprawne gaśnice (zgodnie z przepisami gaśnice winne być poddawane przeglądom co najmniej raz do roku) - działania podjęte przy użyciu gaśnic w początkowej fazie pożaru ograniczają wysokość strat,
- Rozważne używanie ognia otwartego – palenie tytoniu jest dozwolone jedynie w miejscach pozbawionych materiałów palnych, natomiast bezwzględny zakaz palenia tytoniu obowiązuje przy obsłudze sprzętu, maszyn i pojazdów podczas zbiorów płodów rolnych oraz ich transporcie.
Strażacy apelują o rozwagę
Ponadto – jak przypominają strażacy - przy ustawianiu stert, stogów należy zachować: „dopuszczalną ich powierzchnię”, która nie może być większa niż 1000 kw, a kubatura nie może przekraczać 5000 m sześc. Minimalne odległości powinny być nie mniejszych niż 30 m od budynków wykonanych z materiałów palnych i 20 m od budynków niepalnych, a także nie mniej niż 30 m od przewodów linii elektrycznych wysokiego napięcia i dróg publicznych.
Warto też pamiętać, iż w stodołach zabronione jest garażowane pojazdów silnikowych, w których na stałe nie odłączono zasilania akumulatorowego i nie opróżniono zbiornika z paliwem.
- Apelujemy o rozwagę w okresie żniw, a szczególnie o zadbanie o odpowiedni stan techniczny maszyn i urządzeń, ich zabezpieczenie w sprawną gaśnicę, a także przestrzeganie zakazu wypalania słomy jak również zakazu palenia tytoniu przy obsłudze maszyn i pojazdów podczas zbiorów palnych płodów rolnych i ich transportu – dodaje mł. bryg. Marcin Żulewski.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?