Poradnia pocovidowa oblegana przez ozdrowieńców z województwa lubelskiego. Co im najczęściej dolega?

- Od stycznia przyjęliśmy ponad trzysta osób po przechorowaniu Covid-19. Pacjenci trafiają do poradni przede wszystkim z niewydolnością oddechową, dusznościami, przewlekłym zmęczeniem, gorszą tolerancją na wysiłek. U pacjentów występują również zmiany w płucach oraz problemy z koncentracją. Przedział wiekowy jest bardzo różny. Są to osoby zarówno w sile wieku, jak też osoby starsze - informuje Magdalena Us, rzecznik bialskiego szpitala.

To właśnie tam na początku roku powstała poradnia dedykowana pacjentom po przebytym koronawirusie. Czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 10.30 do 12.00. Obowiązuje rejestracja telefoniczna. Z poradni korzystają ozdrowieńcy, którzy nadal odczuwają problemy zdrowotne. Konsultacji udziela łącznie sześciu lekarzy pulmonologów.

- Pacjenci rejestrowani są na bieżąco, ale staramy się zapisywać ich na termin, który wypada trzy miesiące po hospitalizacji, bo wtedy najlepiej widoczne są zmiany, które wywołał Covid - wyjaśnia rzeczniczka szpitala.

Poradnia powstała z inicjatywy bialskich pulmonologów, którzy na co dzień pracują z pacjentami covidowymi i widzą, że po zakończeniu hospitalizacji zdarzają się powikłania, które należy dalej leczyć.

- Były do nas liczne telefony, również przy wypisach pacjenci oddziału pytali się, gdzie mogą się udać, żeby sprawdzić swój stan zdrowia. Dlatego przyszła taka myśl, żeby utworzyć poradnię pocovidową na bazie poradni pulmonologicznej i alergologicznej - mówiła nam lek. Urszula Świetlik - Malesa, ordynator ftyzjopulmonologii i onkologii pulmonologicznej w bialskim szpitalu.

Lekarze zwracają uwagę, że coraz więcej osób zgłasza problemy z koncentracją, skupieniem, pamięcią. Nazywa się to często tzw. mgłą covidową. - Część ozdrowieńców mówi też o bezsenności i niepokojących snach, które wywołują lęk. W naszej poradni postaramy się pomóc pacjentom po zakażeniu i ewentualnie kierować dalej do innych specjalistów, gdy zajdzie taka potrzeba - dodaje lek. Urszula Świetlik - Malesa.