Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomoc potrzebującym w pandemii jeszcze trudniejsza. „Zima będzie ciężka”

Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Tomasz Rusek/zdjęcie ilustracyjne
Pomoc ubogim czy bezdomnym nigdy nie należała do zadań łatwych. Jednak w dobie pandemii Covid-19 jest jeszcze trudniejsza. - Zima będzie ciężka – przyznają przedstawiciele organizacji wspierających osoby w potrzebie.

Problem numer jeden to zakaz gromadzenia się. Z tego powodu nie będzie więc na przykład corocznej, organizowanej przez Caritas Archidiecezji Lubelskiej, Wigilii Miłosierdzia. Ubiegłoroczna zgromadziła w hali Targów Lublin około 500 bezdomnych, samotnych, chorych, ubogich. Dla wielu była to jedyna szansa na wspólny, wigilijny posiłek. - Tym razem nie będzie to możliwe. Ale na pewno przed świętami będziemy wydawać potrzebującym paczki żywnościowe. Przygotowujemy ich około 500 - mówi Mateusz Jocek, rzecznik prasowy Caritas.

Wypełnienie paczek to też wyzwanie. Ich zawartość pochodzi w większości z darów. I tu pojawia się problem numer dwa - kwestia organizacji różnych zbiórek.

- Co roku prowadzaliśmy zbiórki żywności w sklepach, gdzie pojawiali się wolontariusze zachęcający klientów do udziału w akcji. Także tym razem próbowaliśmy to robić, ale, ze względów bezpieczeństwa – bez udziału wolontariuszy. Ustawiliśmy w sklepach oznaczone kosze. I zgromadziliśmy dziesięciokrotnie mniej artykułów – przyznaje Mateusz Jocek.

Na podobne utrudnienia wskazuje Maciej Budka, dyrektor Lubelskiego Oddziału Okręgowego PCK. - Nadal zastanawiamy się, czy organizować zbiórki żywności, ale bez udziału wolontariuszy – wyjaśnia.

W tym roku nie odbywa się akcja Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę.

- Przez 27 lat żadne zawieruchy nas nie złamały, aż do teraz – mówi Ewa Dados, pomysłodawczyni i wieloletnia koordynatorka akcji, dziennikarka Radia Lublin. Jak przyznaje – decyzja o rezygnacji z akcji była trudna, ale konieczna – ze względu na bezpieczeństwo wolontariuszy, darczyńców, obdarowywanych.

Z koronawirusowymi przeszkodami zderza się też Stowarzyszenie „Wiosna” organizujące „Szlachetną Paczkę”. Wiele miejsc, gdzie co roku przygotowywano paczki dla rodzin, funkcjonuje inaczej lub wcale: zamknięte są szkoły, uczelnie, wiele zakładów pracy działa zdalnie. - Mimo to ludzie przygotowują paczki, ale nie spotykają się w tym celu osobiście – relacjonuje Sabina Sęk, koordynatorka Szlachetnej Paczki w województwie lubelskim. - Podczas przekazywania paczek wolontariusze będą się umawiali z darczyńcami na konkretne godziny, żeby nie było zbyt wielu osób jednocześnie w magazynach. Oczywiście zachowamy też wszelkie środki ostrożności podczas przekazywania paczek rodzinom – zaznacza Sęk.

Skąd wziąć na testy?

Kolejny problem dotyczy prowadzenia noclegowni i schronisk dla bezdomnych. - Zbliżają się mroźne dni i noce, a wiadomo, że wtedy najwięcej osób potrzebuje pomocy. Kiedy zaczynają się mrozy zdarza się, że Straż Miejska przywozi nam wieczorem nawet 10-15 osób. W obecnej sytuacji nie jest łatwo zorganizować dla nich wsparcie. Zima będzie bardzo ciężka – przyznaje Monika Zielińska, prezeska zarządu Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta.

Problemem jest ochrona podopiecznych przed zakażeniem koronawirusem. Dlatego Bractwo im. św. Brata Alberta zbiera pieniądze na szybkie testy, żeby badać podopiecznych przed przyjęciem do noclegowni czy schroniska.

Stowarzyszenie „Nadzieja” prowadzące m.in. schronisko i noclegownię przy ul. Młyńskiej, inaczej radzi sobie z problemem. - Mamy ośrodek przejściowy i zanim ktoś do nas trafi, spędza tam 10 dni, potem przenoszony jest do innych placówek – tłumaczy Krzysztof Leszczyński, prezes Stowarzyszenia.

Pomagać inaczej

Pandemia nie oznacza jednak, że osoby ubogie czy bezdomne zostały całkowicie pozbawione pomocy. Wolontariusze Caritas pomagają seniorom w robieniu zakupów. W Piaskach, Łęcznej i Lubartowie można spotkać bus Caritas, skąd wydawane są ciepłe posiłki. Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta zbiera pieniądze do wirtualnej puszki, żeby móc wydawać ciepłe posiłki w kuchni przy ul. Zielonej w Lublinie, a także przygotować paczki żywnościowe. Do 3 grudnia przyjmowane są też zapisy na paczki mikołajkowe dla dzieci.

Ewa Dados zachęca osoby, które zawsze wspierały akcję PDPZ czy inne inicjatywy, które w tym roku nie mogą się odbyć, żeby pomagały inaczej. - Jest wiele organizacji, które przyjmują dary dla potrzebujących. Trzeba się tylko wcześniej umówić np. telefonicznie – podkreśla Ewa Dados.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto