Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieprawidłowości przy zakupie respiratorów. Najwyższa Izba Kontroli krytycznie o transakcji Ministerstwa Zdrowia

Piotr Nowak
Piotr Nowak
W kwietniu przed siedzibą spółki E&K w Lublinie pojawili się posłowie Dariusz Joński, Michał Szczerba i Michał Krawczyk z Koalicji Obywatelskiej. Okoliczności zakupu respiratorów do polskich szpitali nazwali największa aferą ostatnich 30 lat
W kwietniu przed siedzibą spółki E&K w Lublinie pojawili się posłowie Dariusz Joński, Michał Szczerba i Michał Krawczyk z Koalicji Obywatelskiej. Okoliczności zakupu respiratorów do polskich szpitali nazwali największa aferą ostatnich 30 lat PN/archiwum
Na nieprawidłowości przy zakupie respiratorów od firmy E&K z Lublina zwraca uwagę Najwyższa Izba Kontroli. Wyniki analizy udzielania zamówień publicznych w Ministerstwie Zdrowia członkowie sejmowej komisji zdrowia poznali we wtorek.

Sprawa sięga wiosny ubiegłego roku. W czasie pierwszej fali pandemii koronawirusa ówczesny wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński podpisał kontrakt z lubelską firmą E&K. Umowa dotyczyła zakupu 1241 respiratorów za 200 mln zł. Jeszcze przed pierwszą dostawą ministerstwo zapłaciło zaliczkę w wysokości 154 mln zł.

Postępowanie w Ministerstwie Zdrowia skontrolowała Najwyższa Izba Kontroli. Powstał dokument, z którym zapoznani zostali członkowie sejmowej komisji zdrowia. Do analizy dotarł portal tvn24.pl.

Według NIK, wykonawca „nie przedstawił w ofertach zabezpieczenia dla dokonywanych płatności”. Mimo to wiceminister „zatwierdził zamówienie, akceptując płatność w formie przedpłaty”. Tego samego dnia wykonano przelewy.

„Płatność miała nastąpić w terminie określonym na fakturze VAT” - wskazuje NIK. Jednak, jak ustalili kontrolerzy, zamiast faktury VAT firma wystawiła dokument, który „nie zawierał informacji dotyczącej stawki i kwoty podatku VAT, a tym samym nie spełniał wymagań dla faktury”.

E&K przekazało ministerstwu około 200 urządzeń. Sprzęt był niekompletny, bez gwarancji i części zamiennych. Później zaczęły się problemy z wywiązaniem się z terminów dostaw. Ostatecznie ministerstwo odstąpiło od umowy i zażądało zwrotu wpłaconych pieniędzy.

Śledztwo wszczęła prokuratura. W kwietniu ministerstwo poinformowało, że udało się odzyskać blisko połowę zapłaconej kwoty. Reszta pieniędzy ma pochodzić ze sprzedaży respiratorów zabezpieczonych od firmy E&K.

„Do tej transakcji nie powinno dojść!” - napisał na Twitterze poseł Michał Szczerba z KO. „NIK potwierdził wszystkie zarzuty kontroli poselskich. Konkluzja kontrolerów, jaką jest brak zabezpieczania interesów Skarbu Państwa przy zakupie oraz niegospodarne wydatkowanie środków. To powinna być śmierć polityczna dla polityka. Twórcy afery awansują!” - czytamy w kolejnym wpisie.

O powody decyzji o zakupie respiratorów kontrolerzy zapytali wiceministra Janusza Cieszyńskiego. Decyzję miał podjąć „mając na uwadze to, że czas niezbędny do uzyskania dodatkowych zabezpieczeń przez E&K Sp. z o.o. mógł znacznie wydłużyć termin dostawy sprzętu. Sytuacja epidemiczna i doświadczenie poprzednich tygodni wskazywało, że w przypadku ofert zakupu respiratorów decyzje należało poodejmować natychmiast, ponieważ oferty znikały z rynku w ekspresowym tempie" - czytamy w analizie NIK.

W sierpniu ubiegłego roku Janusz Cieszyński zrezygnował ze stanowiska w Ministerstwie Zdrowia. Został zastępcą prezydenta Chełma. Ostatnio wrócił do rządu, w którym odpowiada za cyfryzację.

W związku ze stwierdzonymi w trakcie kontroli nieprawidłowościami, NIK wnosi o opracowanie i wdrożenie procedur dotyczących zakupów przez ministerstwo na wypadek podobnych zdarzeń w przyszłości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nieprawidłowości przy zakupie respiratorów. Najwyższa Izba Kontroli krytycznie o transakcji Ministerstwa Zdrowia - Kurier Lubelski

Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto