Mało singli jest również wśród ogrodników, kierowników, górników i kierowców. Tuż za nimi uplasowali się żołnierze: co szósty z nich nie jest w stałym związku. A to znacznie gorszy wynik niż w przypadku np. bagażowych. Czy w związku z tym wciąż aktualne jest powiedzenie: za mundurem panny sznurem?
- Z opinii kobiet wiemy, że panowie w mundurach wyglądają atrakcyjnie, zwłaszcza w tych galowych - podkreśla kpt. Dariusz Drączkowski, oficer prasowy 3. Brygady Zmechanizowanej w Lublinie.
Natomiast najwięcej "samotnych serc" jest wśród recepcjonistów. Aż 40 proc. spośród przedstawicieli tej profesji zadeklarowało, że nie ma stałego partnera. Singlem jest średnio co trzeci inżynier, nauczyciel akademicki, specjalista nauk społecznych czy informatyk.
Życie w pojedynkę często prowadzą też sprzedawcy i ekonomiści oraz robotnicy i pracownicy administracji publicznej. Skąd takie rozróżnienie? - Z Diagnozy Społecznej wynika, że bycie singlem jest silnie związane z wiekiem. Wśród recepcjonistów i informatyków jest bardzo dużo ludzi młodych, nie będących jeszcze w stałych związkach. I dlatego te zawody przodują w rankingu - wyjaśnia Aleksandra Strojek z portalu rynekpracy.pl.
Brak partnera czasami udaje się zrekompensować większą liczbą przyjaciół. Wśród nauczycieli szkół wyższych wysoki odsetek singli idzie w parze z dużą liczbą przyjaciół. Natomiast w pozostałych "singlowych" zawodach ilość przyjacielskich relacji jest wyraźnie niższa.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?