Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubelskie. Podpalanie traw i nieużytków. W pogorzelisku znaleziono ciała dwóch osób

Mateusz Kowalski
Mateusz Kowalski
Znów mamy plagę wypalania traw. W dwóch przypadkach w pogorzelisku strażacy znaleźli martwych ludzi. Od początku roku na terenie województwa lubelskiego doszło już do 833 pożarów pożarów łąk i nieużytków rolnych, za zdecydowaną większość z nich odpowiedzialni są ludzie. Tylko w poniedziałek (21 marca) strażacy wyjeżdżali do tego typu pożarów 110 razy.

Jak informuje Michał Badach z Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie, jedną z ofiar jest 81-letnia kobieta z miejscowości Łupka w pow. parczewskim. Ciało zostało znalezione w poniedziałek na pogorzelisku, gdzie strażacy z Parczewa prowadzili akcję gaśniczą. Druga ofiara śmiertelna to mężczyzna. Zwęglone ciało zostało znalezione 17 marca przez strażaków, którzy gasili pożar suchych traw na terenie Biłgoraja.

- Od wielu lat przełom zimy i wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków rolnych. - informuje st. bryg. Badach. W zeszłym roku na obszarze województwa lubelskiego doszło do 1279 pożarów łąk i nieużytków rolnych. W tym roku sytuacja nie wygląda lepiej - do 22 marca na Lubelszczyźnie było 833 takich pożarów. - Obawiam się, że jesteśmy dopiero na początku nadchodzącego szczytu pożarów. Tylko 21 marca w naszym województwie strażacy musieli interweniować 110 razy, to tegoroczny rekord. Następnego dnia było to już około 40 interwencji, jednak nawet ta liczba jest bardzo niepokojąca.

Za 94 proc. tych pożarów odpowiedzialny jest człowiek. Wiele osób wypala trawy i nieużytki rolne tłumacząc, że to użyźnia glebę. Od pokoleń panuje bowiem przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy jej odrost. Jest to jednak całkowicie błędne myślenie. - Wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym – ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami, zarówno dla ludzi jak i zwierząt. - przekonuje st. kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej PSP w Lublinie.

- Już od dawna dementuję, że za większość tego typu pożarów odpowiedzialni są rolnicy, których celem jest użyźnienie gruntu. Podejrzewam, że w większości przypadków są to akty wandalizmu - mówi Michał Badach. - Dowodem na to jest statystyka, bo najwięcej podpaleń jest w obszarach miejskich, a nie wiejskich.

Za wypalanie traw sprawcy grozi areszt do 30 dni, grzywna do 5 tys. zł lub nagana. W przypadku, gdy zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo, przewiduje się karę nawet do 10 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lubelskie. Podpalanie traw i nieużytków. W pogorzelisku znaleziono ciała dwóch osób - Kurier Lubelski

Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto