Anna Marzęda jest rozczarowana działaniem wymiaru sprawiedliwości. - Wszystko jest zamiatane pod dywan. Proszę, a wręcz żądam, żeby sprawę przeniesiono za Wisłę, do Bydgoszczy albo do Gdańska. Tutaj mamy do czynienia z towarzystwem wzajemnej adoracji - przekonuje zrozpaczona matka.
Lubelska prokuratura o zabójstwo Pawła oskarżyła tylko jedną osobę - Krzysztofa P. Zdaniem matki zabitego, w zbrodni brały udział także inne osoby. Śledczy byli innego zdania. W ubiegłym tygodniu podali do publicznej wiadomości informację o umorzeniu śledztwa przeciwko dwóm innym podejrzanym o udział w zabójstwie: Pawłowi G. i Robertowi W. Anna Marzęda nie zgadza się z tym. - Składam zażalenie - zapowiedziała wczoraj.
Anna Marzęda wzięła udział we wczorajszej konferencji Janusza Palikota. - Być może będę zmuszony wywołać skandal, żeby tę sprawę poruszyć - zapowiedział poseł i nawiązał do sprawy z 2007 roku. Wówczas jeden z policjantów wykorzystał seksualnie studentkę. Działo się to w areszcie.
Paweł Marzęda zajmował się w Lubartowie instalowaniem alarmów samochodowych. Zabito go na początku lipca 2007 roku. Według prokuratury, motywem zabójstwa była prawdopodobnie chęć przejęcia interesu przez sprawcę.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?