W poniedziałek wieczorem jeden z mieszkańców bloku przy ul. Struga zauważył, jak grupa wandali wybija szyby w zaparkowanej alfie romeo. Świadek zdarzenia wiedząc, że auto należy do szwagra sąsiada poinformował go o całym zajściu i wezwał policję.
21-letni właściciel samochodu wspólnie ze swoim szwagrem udali się na zewnątrz. Widząc, jak wandale oddalają się w kierunku ul. Zana, ruszyli za nimi. Kiedy sprawcy zorientowali się, że ktoś za nimi podąża, nagle zaatakowali 21-latka bijąc i kopiąc go po całym ciele.
- Szwagier pobitego próbował odgonić napastników. To samo próbowała uczynić także jego żona, która pobiegła na ratunek - mówi Anna Smarzak z zespołu prasowego lubelskiej policji. - Kiedy małżonkowie usiłowali odciągnąć napastników od swojego kuzyna, w ich stronę padły groźby.
21-latek ze złamaną ręką, wstrząśnieniem mózgu i uszkodzonym zębem został przewieziony do szpitala.
Napastnicy zostali złapani jeszcze tego samego dnia. Okazali się nimi dwaj 22-latkowie i ich 19-letni kompan. Wszyscy mieli po około 2 promile alkoholu. Za pobicie, groźby karalne i zniszczenie mienia grozi im do 5 lat więzienia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?