Do zdarzenia doszło we wtorek ok. godz. 23.00. Przejeżdżający przez miejscowość mężczyzna usłyszał głośny huk uderzenia w karoserię, po czym wysiadł z samochodu, aby sprawdzić, co się stało. - W drzwiach kierowcy zauważył sporą dziurę po przestrzale. Od razu zadzwonił na komendę policji - relacjonuje mł. asp. Janusz Majewski z KPP w Kraśniku. - W trakcie rozmowy z dyżurnym mężczyzna usłyszał kolejny głośny huk, a następny pocisk uderzył w pojazd. Wystraszony mężczyzna szybko odjechał z niebezpiecznego miejsca.
W rejon zdarzenia skierowano patrole policyjne. W tym samym czasie do komendy zadzwoniła mieszkanka Leszczyny zgłaszając, iż ktoś strzelił w jej okno. Przybyli na miejsce policjanci zabezpieczyli teren, gdzie doszło do oddania strzałów.
Funkcjonariuszom udało się ustalić podejrzanego. W środę rano dotarli na posesję, gdzie mieszka 52-latek. - W momencie, gdy policjanci zbliżyli się do mieszkania mężczyzna zbiegł do lasu niosąc coś ze sobą - opowiada Janusz Majewski. - Bezpośredni pościg nie dał rezultatu. Na miejsce przybyli policjanci z psami tropiącymi, lecz niestety nie doprowadziły one do miejsca ukrywania się poszukiwanego.
Podczas przeszukania posesji policjanci odnaleźli broń pneumatyczną, amunicje do broni sportowej oraz wiele części do wyrobu broni. Na posesji odkryto także ślady kłusowniczej działalności m.in. zastawioną pułapkę na bażanty, futro lisa oraz resztki futer innych zwierząt.
W czwartek rano mundurowi weszli do mieszkania mężczyzny i zatrzymali poszukiwanego. Mężczyzna jeszcze spał. Dodatkowo odnaleźli kolejne jednostki broni i amunicji najprawdopodobniej przyniesione z lasu, w którym się ukrywał. Zatrzymanego przewieziono do komendy policji w Kraśniku, gdzie zostanie przesłuchany. Najprawdopodobniej 52-latek będzie odpowiadał za narażenie życia i zdrowia ludzkiego oraz nielegalne posiadanie broni i amunicji.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?