Wiadomość z pogróżkami starosta łęczyński otrzymał w środę (4 sierpnia). W piątek, kiedy rozmawiał z nim nasz dziennikarz, emocje związane z groźbą śmierci jeszcze nie opadły. - Bez komentarza - uciął dyskusję Krzysztof Niewiadomski.
Autor maila groził śmiercią staroście i jego synowi Karolowi. Okoliczności zdarzenia bada policja.
- W środę zostało przyjęte zawiadomienie dotyczące gróźb karalnych. Prowadzimy czynności zmierzające do ustalenia sprawcy tego incydentu - informuje młodsza aspirant Izabela Zięba z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej.
Według „Dziennika Wschodniego”, pogróżki mogą mieć związek z dotacją, którą otrzymała Fundacja Rozwoju Powiatu Łęczyńskiego. Fundacja została zarejestrowana w styczniu, a już w kwietniu otrzymała grant w wysokości 235,5 tys. zł w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich. Dwuletnie dofinansowanie przyznała państwowa agencja – Narodowy Instytut Wolności.
Drugi etap konkursu zakończył się w lipcu. Wówczas FRPŁ otrzymała z NIW 380 tys. zł. Co istotne, głównym fundatorem fundacji jest syn starosty - Karol Niewiadomski a prezeską - Anna Wójcik, działaczka Prawa i Sprawiedliwości.
- Sytuacja, w której dopiero co zarejestrowana organizacja otrzymała ponad 600 tys. zł środków publicznych, nie jest przejrzysta. W konkursie oceniano m.in. doświadczenie i potencjał organizacji. Trudno mówić o doświadczeniu organizacji, o której wiadomo tylko to, z jakiej partii są jej założyciele - komentuje Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności. FW również starała się o grant z NIW. Dofinansowania nie dostała.
Za groźby karalne grozi do dwóch lat więzienia. Ściganie przestępstwa następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Wyzwiska
To już kolejny raz, kiedy Krzysztof i Karol Niewiadomscy spotykają się z atakami. W maju 2019 r. starosta łęczyński i jego syn Karol zostali zwyzywani za rozwieszanie plakatów wyborczych Elżbiety Kruk na rynku Puchaczowa.
Jeden z napastników nazwał ich „pisiorami”, wykrzykiwał słowa powszechnie uważane za obelżywe i pogardliwe. Według ustaleń prokuratury razem drugim mężczyzną groził staroście i jego synowi pozbawieniem życia i rzucił w ich kierunku butelką. Naczynie miało rozbić się pod nogami Krzysztofa Niewiadomskiego.
W styczniu 2020 r. Paweł G. usłyszał wyrok roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, a Łukasz S. pięć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok. Skazani mieli zapłacić też 1000 zł grzywny i 750 zł nawiązki.
- Tak z woj. lubelskiego śmieją się internauci! Zobacz najlepsze MEMY
- Oberwanie chmury nad Lublinem. Złamane drzewo i połamane parasole
- Punkt widokowy w Mięćmierzu nad Wisłą. Zobacz koniecznie wspaniałe zdjęcia
- 77. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Zdjęcia z obchodów w Lublinie
- Pozrywane linie energetyczne i połamane drzewa. Nad Kośminem przeszła gwałtowna burza
- Fani Motoru świętowali awans do play-off! Zobacz kibiców na meczu z GKM
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?