Laser Factory to centrum rozrywki, gdzie m.in. można zagrać w laserowy paintball. Pomimo obostrzeń w środę 6 stycznia właściciel otworzył lokal. Teraz codziennie centrum rozrywki kontrolują policjanci.
- Od dnia otwarcia lokalu codziennie mamy kontrole policyjne. Niedawno policjanci przyszli z nakazem prokuratorskim w celu zabezpieczenia monitoringu. Na tą decyzję prokuratora złożyliśmy do sądu zażalenie. Dwa razy mieliśmy także kontrolę z sanepidu. Po pierwszej kontroli otrzymaliśmy raport, że żadnych uchybień nie stwierdzono natomiast na drugi raport czekamy. Jak do tej pory ani sanepid ani policja kar na nas nie nałożyli - mówi Łukasz Moskal, właściciel Laser Factory w Zamościu.
Przedsiębiorcę od momentu wznowienia działalności wspomaga wiele osób a terminy są zarezerwowane na kilka dni do przodu:
- Od początku mieliśmy pełne obłożenie. Praktycznie nie było szans, aby zrobić rezerwację na następny dzień. Do naszego centrum przyjeżdżali ludzie z całej Polski. Mieliśmy gości m.in.: z Krakowa, Tarnowa, Lublina, Chełma. Ludzie przyjeżdżali specjalnie, aby nas wesprzeć. Jednak zdecydowana większość to są nasi. Mniej osób było wczoraj, domyślam się jednak, że jest to spowodowane zakończeniem ferii - dodaje Moskal.
Jak zapewnia właściciel jego centrum rozrywki działa z pełnym zachowaniem norm sanitarnych.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?