Kolejne miejsca zajęli Łukasz Kurpiewski z Kutna i Filip Sykut z Lublina. Zwycięzca gitarę wziął do ręki pięć lat temu, a na scenie czuje się jak ryba w wodzie. - Im jest więcej osób, tym lepiej mi się gra - powiedział świeżo po ogłoszeniu werdyktu.
Zgłoszenia napłynęły z całej Polski. Już na wstępnym etapie wiadomo było, że konkurencja była ostra. Mietek Jurecki, muzyk, przewodniczący jury "Solo Życia"i twórca konkursy przyznaje, że ta wygrana go zaskoczyła. - Na próbie nie zrobił na mnie szczególnego wrażenia. Ale wystarczyło, że wyszedł na scenę, a to się odmieniło. Miał po prostu pomysł na całość i to było słychać. To była muzyka, coś więcej niż technika, a to się liczy, bo czy ktoś kupuje w sklepie płytę, żeby posłuchać tylko tego jak ktoś rekordowo szybko gra? - mówi.
Mateusz Owczarek studiuje we Wrocławiu. Przygodę z muzyką zaczął od bluesa. Razem z bratem Samuelem , który gra na harmonijce ustnej stworzył duet "Dzieci Bluesa". Z czasem jego zainteresowania skierowały się w stronę m.in. rocka progresywnego. Obecnie prowadzi swój jednoosobowy projekt "Number One"(www.numberone.art.pl).
- Ta wygrana to dla mnie coś niesamowitego. To festiwal dużego kalibru, na którym są zawodowi muzycy. Tu nie ma takich osób, które nie umieją grać - uważa Mateusz Owczarek.
Gwiazdami wieczoru byli Zbigniew Hołdys i obchodzący 40-lecie istnienia zespół SBB. Wystąpili także laureaci poprzednich edycji. Publiczność ciepło przyjęła koncert Dominika Plebanka i zespołu Moongang, który w tym roku został laureatem festiwalu "Ku Przestrodze" im. Ryśka Riedla 2010 .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?