Nowy sezon lublinianie mieli zainaugurować meczem na własnym torze z KSM Krosno, ale spotkanie zostało przełożone z powodu niekorzystnych prognoz pogody. Debiut ligowy KMŻ Motor przypadnie więc na torze w Gdańsku.
Siła obu drużyn na razie jest wielką niewiadomą. - Niedzielny mecz zweryfikuje naszą siłę, moc i wartość. Do Gdańska jedziemy po zwycięstwo i w ten sposób motywuję zawodników. Chcemy dobrze rozpocząć sezon - mówi Jerzy Głogowski, trener "koziołków", a przed laty żużlowiec Motoru Lublin.
Szkoleniowiec twierdzi, że przy ustalaniu składu nie miał dużego bólu głowy, chociaż nie miał zbyt wielu okazji do ocenienia formy poszczególnych zawodników. Ostatnim sprawdzianem przed potyczką w Gdańsku będzie piątkowy sparing na torze w Grudziądzu.
- Zależało mi, żeby sprawdzić się na tle wymagającego przeciwnika. Grudziądz jeździ w ekstralidze, więc ta konfrontacja będzie dla nas bardzo cenna - przyznaje Głogowski.
Do Grudziądza pojedzie Mathias Thoernblom i Szwed prawdopodobnie w niedzielę wskoczy do składu KMŻ.
- Przed meczem mogę dokonać dwóch zmian. Chciałem, żeby w Gdańsku wystąpił Sam Masters, który dobrze rozpoczął sezon, ale Australijczyk w sobotę ma mecz i nie zdążyłby przyjechać do Polski. Drugim juniorem będzie Oskar Bober i jeśli dobrze się zaprezentuje, to będę miał więcej możliwości zmian - dodaje trener.
Spotkanie w Gdańsku rozpocznie się o godz. 13.
KMŻ Lublin zaczyna walkę o awans do 1 ligi
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
