- Ciało zostało odnalezione około 11:40. Przeczesując dno rzeki bosakami zobaczyliśmy z łódki pływające zwłoki na głębokości około 1,5 metra - mówi Dariusz Obuchowski z łęczyńskiej straży pożarnej. Ciało zaginionego 19-latka zostało już wyciągnięte na brzeg jeziora.
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek. Około godziny pierwszej czterech znajomych wypłynęło łódką na jezioro. Łódź w pewnym momencie wywróciła się i wszyscy znaleźli się w wodzie. Z racji panujących ciemności mieli spore problemy z ustaleniem kierunku, w którym mieli płynąć. Pomógł im jeden z kolegów, który naprowadzał ich krzycząc z brzegu.
Wypłynęli łódką we czterech, dwóch wróciło
Dopłynąć do niego udało się jedynie dwóm nastolatkom. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że byli oni pod wpływem alkoholu. Od czwartku trwała akcja poszukiwawcza dwóch pozostałych 19-latków. Tego samego dnia wieczorem znaleziono ciało jednego z nich.
- W jeziorze odnaleziono także zatopioną łódź. Do późnych godzin wieczornych trwały poszukiwania drugiego 19-latka. Akcję prowadziliśmy również cały piątek - poinformował nas Dariusz Obuchowski z łęczyńskiej straży pożarnej.
W sobotę rano strażacy wznowili poszukiwania. Przeczesywali dno jeziora z łódki za pomocą bosaków. Około godziny 11:40 trafili na ciało drugiego 19-latka.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?