Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jacek Borkowski: Z pomocą Konrada Gacy schudłem 50 kg w dwa miesiące!

Redakcja
2 miesiące po odchudzaniu
2 miesiące po odchudzaniu
Powiedz stop przytłaczającej Cię codzienności. Nie wykręcaj się rodziną, pracą czy innymi obowiązkami. Zadbaj o swoją kondycję i zdrowie. Zrzuć zbędne kilogramy a przekonasz się, że nie tylko Ty, ale i Twoi bliscy na tym zyskają.

Czujesz się całkowicie pozbawiony energii? Wolny czas spędzasz przed telewizorem, i masz niejasne przeczucie, że już nic dobrego się w Twoim życiu wydarzy? Mam dla Ciebie dobrą wiadomość – bardzo się mylisz!

Czytaj nasz serwis Chudniesz - Wygrywasz Zdrowie

Naprawdę można w krótkim czasie niesamowicie zmienić swoje życie. Poczuć energię i obudzić w sobie młodość. Wystarczy tylko zadbać o odrobinę ruchu!
Rodzina, praca, mnóstwo obowiązków to nie przeszkoda, ale argument za tym żeby w końcu wziąć się za siebie i zgubić tych kilka, kilkanaście, czy kilkadziesiąt kilogramów. Gwarantuję Wam wszystkich, że dzięki, temu zyskacie zdrowie i energię, w waszych domach pojawi się radość i uśmiech. Pieniądze zaczniecie wydawać na przyjemności a nie na lekarstwa. Uwierzcie, można powiedzieć „stop” nijakości i zmienić swoje życie na lepsze.

Swoją postawą możecie zachęcić do wprowadzenia zmian członków Waszych rodzin. Wspólna aktywność, zmiana stylu życia oraz wspólny cel, jakim jest kondycja, zdrowie i piękna figura, szybko staną się atrakcyjniejsze niż oglądanie telewizji. Wystarczy się odważyć.

Bardzo często podjęcie odchudzania wiąże się z całkowitą metamorfozą wizualną, co wpływa również na zmiany w zachowaniu, w nabraniu pewności siebie i dowartościowaniu się. Nie odkładaj decyzji na później! O tym, że wszystko jest możliwe i że korzyści przeważają nad trudnościami, które trzeba pokonać przekonał się Jacek Borkowski z Łodzi, pilot naszej akcji, oraz setki innych osób, które schudły realizując nasz program odchudzający.
Oni już wiedzą, że warto było się odważyć i przerwać błędne koło nijakości. Dołącz do nich, zmień swoje życie już dziś!

Chcę odzyskać stracony czas…

Minus 50 kilogramów w 2 miesiące to rewelacyjny wynik!
- Zgadza się. Moje życie zaczyna się zmieniać. W ostatnią niedzielę po raz pierwszy od lat byłem z żoną na spacerze i nie bolące nogi zawróciły mnie do domu tylko... mróz. Cieszy mnie każdy drobiazg. Ostatnio zakładając skarpety udało mi się założyć nogę na nogę. Jeszcze dwa miesiące temu to było niewykonalne. Takie małe radości kroczek po kroczku budują wiarę w to, że ważąc nawet 265 kilogramów można wrócić do formy.

Rodzina Cię wspiera?
Oczywiście. Moja żona Ola mówi, że dwa miesiące temu jej życie zmieniło się na lepsze o 180 stopni. Przez te wszystkie lata czułem, że bardzo bała się o mnie. W tej chwili widzę, że jest w o wiele lepszym nastroju. Żeby mnie wesprzeć cała rodzina dostosowała sposób odżywiania się do mojego. Bardzo mnie to wszystko cieszy i dodaje sił do dalszej walki.

A Wasze dzieci, Jędrek i Ania, jak reagują na odchudzanie taty?
- Myślę, że są ze mnie zadowoleni. Mam świadomość, że zabrałem im trochę dzieciństwa, bo przecież przez lata zamiast wspólnych wycieczek czy grania z synem w piłkę, ciągle słyszały ode mnie: przynieś, podaj, pomóż mi. Nigdy nie narzekały a ja mam nadzieję, że w końcu oddam im ten stracony czas.

Masz już jakieś plany?
- W lipcu chcemy tradycyjnie pojechać na Mazury i jestem przekonany, że tym razem te wspólne rodzinne wakacje będą wyjątkowe. Wszyscy weźmiemy rowery i nadrobimy, chociaż odrobinę z tego co straciliśmy przez te lata. A ja obiecałem sobie, że w końcu bez strachu wsiądę do łódki, przepłynę jezioro Kalwa wzdłuż i wszerz i znów będę mógł łowić ryby, co uwielbiam.

Co poradziłbyś tym, którzy już stracili nadzieję, że się uda?
- Nie ma, na co czekać! Niestety, granica otyłości nie istnieje, o czym sam się przekonałem. Po dwóch miesiącach odchudzania pod okiem Konrada Gacy jestem pewien, że każda ilość kilogramów jest do pokonania. Wystarczy jedynie dokładnie stosować się do zaleceń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto