Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Euro 2012: Lubelszczyzna na kibicach nie zarobi

Aleksandra Dunajska
archiwum
Do czerwcowych Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej przygotowuje się 776 lubelskich policjantów i 130 strażaków. Trwają prace na przejściach granicznych, sanepid skontrolował wiele hoteli i restauracji. Nie ma jednak wątpliwości - jeśli kibice w ogóle znajdą się na Lubelszczyźnie, to tylko przejazdem.

Na Euro 2012 do Polski ma przyjechać od 200 do 700 tys. kibiców. - Moim zdaniem, najbardziej prawdopodobna liczba to ok. 450 tys. - precyzuje Mariusz Dmowski, pełnomocnik wojewody lubelskiego ds. Euro 2012.

Odkąd stało się pewne, że z centrum pobytowego Puławy - Nałęczów - Kazimierz nie skorzysta żadna z drużyn, rola Lubelszczyzny w mistrzostwach pozostała "tranzytowa" i "graniczna". Urzędnicy szacują, że ok. 1/3 fanów piłki będzie się przemieszczać między Polską a Ukrainą. Ale najwyżej 10 proc. z nich zdecyduje się na podróż samochodami lub autokarami, głównie ci, którzy wybiorą się do Lwowa.

- Musimy zapewnić bezpieczeństwo na drogach nr 12, 17, 74. W pięciu miejscach powstaną tymczasowe posterunki straży pożarnej, żeby maksymalnie w ciągu 15 minut móc dotrzeć w każde miejsce na tych trasach. W operację zaangażowanych będzie też 776 policjantów - wylicza Dmowski. Dodaje też, że jeśli ruch kibiców byłby większy niż przewidywany, problemem mogą się stać roboty przy budowie S17. Np. od Lublina do Piask samochody wciąż jeżdżą jedną jezdnią w każdą stronę. - Jeśli będą się tworzyć korki, bierzemy pod uwagę możliwość konwojowania autokarów z kibicami, żeby dotarli do celu na czas. Niewykluczone też, że główne trasy będą okresowo zamykane dla ciężarówek.

Zdaniem Dmowskiego, tłoku nie powinno być także na granicach. Mimo wszystko urzędnicy lubelskiego ratusza deklarują, że zastanawiają się, jak wykorzystać położenie Lublina na trasie przejazdu kibiców. - Planujemy działania, które mają ich tu zatrzymać, np. na nocleg. Za miesiąc będę mógł powiedzieć coś więcej - zapowiada Julisz Szajnocha, dyr. wydziału sportu.
Jednak nawet naukowcy z Fundacji PAN, którzy badali, jaki wpływ będzie miało Euro 2012 na gospodarkę regionu, stwierdzili: - Będzie niewielki.

Na zarobek mogą liczyć tylko właściciele pubów, w których lublinianie będą oglądać mecze.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto