W czwartek ok. godz. 1:30 na komisariacie w Dęblinie zadzwonił telefon z informacja, że pali się dom przy ul. Lipowej.
Na miejsce przyjechali policjanci. W okolicy zauważyli pijanego mężczyznę. Okazało się, że wyszedł z płonącego domu, ale w środku jest jeszcze jego kolega. Mężczyźni kilka chwil wcześniej pili razem alkohol.
Strażacy znaleźli 65-letniego mężczyznę w piwnicy płonącego budynku. Poszkodowany trafił do szpitala. Na szczęście nie odniósł poważnych poparzeń i po badaniach został zwolniony.
Po rozmowie z policjantami wyszło na jaw, że właściciel domu, 65-letni Ryszard B., sam podpalił siano leżące w domu. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie mężczyzny.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?