Da Vinci umożliwia leczenie na najwyższym poziomie

Kieruje Pan największym oddziałem chirurgii w woj. lubelskim, wykonującym rocznie ponad 2500 zabiegów. Coraz więcej z nich to zabiegi małoinwazyjne. Czy pana zdaniem to jest przyszłość chirurgii?

Zastosowanie technik małoinwazyjnych pozwala na wykonanie szerokiego zakresu zabiegów bez konieczności tradycyjnego cięcia powłok, co oznacza mniejszy uraz pooperacyjny, krótszą rekonwalescencję oraz mniejsze ryzyko zakażeń i dolegliwości bólowych. Oddział, którym kieruję, ma dużą tradycję wykonywania zabiegów minimalnie inwazyjnych. Aktualnie zabiegi laparoskopowe są wykonywane nie tylko w trybie planowym, lecz w ponad połowie przypadków również na dyżurze. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że nie wszystkie zabiegi chirurgiczne mogą być wykonane w sposób minimalnie inwazyjny. Niektóre zabiegi wymagają pełnego dostępu do narządów lub tkanek, co oznacza, że w takich przypadkach tradycyjne zabiegi chirurgiczne nadal będą konieczne.

Wchodzi pan w skład zespołu operującego z wykorzystaniem robota da Vinci, który został zakupiony w szpitalu w ub. roku. Jak pan ocenia w swojej pracy operację z pomocą właśnie robota?

Robot chirurgiczny Da Vinci jest jednym z wielu, jednakże najbardziej zaawansowanym systemem robotowym wspomagającym pracę chirurga. Umożliwia on wykonanie operacji w dużym powiększeniu z obrazem 3D, przełożenie pełnego ruchu nadgarstka na narzędzie chirurgiczne oraz zwiększa precyzję ruchów. Obecnie robot znajduje zastosowanie w codziennej pracy oddziału.

Jakie operacje przeprowadza pan z wykorzystaniem robota? Jakie korzyści wynikają z tego dla pacjentów? A także co oznacza ta nowa metoda dla pana, doświadczonego chirurga z wieloletnim stażem?

System robotowy w chirurgii najczęściej jest wykorzystywany w leczeniu operacyjnym nowotworów jelita grubego, a przede wszystkim odbytnicy, co pozwala zmniejszyć odsetek wykonywanych operacji z wyłonieniem stomii. Wykorzystuję również zalety chirurgii robotowej dla operacji w zakresie leczenia chorób wątroby, żołądka, trzustki, śledziony, nadnerczy. Trzeba jednak powiedzieć, że kluczową rolę w chirurgii robotowej nadal odgrywa chirurg oraz jego wieloletnie doświadczenie i umiejętności, podczas gdy robot chirurgiczny w dalszym ciągu pozostaje jedynie zaawansowanym i nowoczesnym narzędziem wspomagającym.

Pytam o to, bo jestem ciekawy, dlaczego zdecydował się pan wziąć udział w szkoleniu, zdać egzamin w Strasburgu i uzyskać certyfikat umożliwiający operowanie z użyciem da Vinci? Czy jest szansa na przeprowadzanie zabiegów, których nikt w Lublinie jeszcze nie robił?

Proces szkolenia w przypadku systemu Da Vinci jest ujednolicony na całym świecie, więc uzyskanie certyfikatu daje możliwość rozpoczęcia pracy na tym właśnie sprzęcie pozwalając zwiększyć dostępność wykonywanych procedur dla mieszkańców Lubelszczyzny.

W jakim kierunku będzie się rozwijał oddział chirurgii ogólnej szpitala przy al. Kraśnickiej?

Rozwój chirurgii w dzisiejszych czasach oparty jest na rozwoju technologicznym. Będziemy dążyć do tego, aby Oddział oferował szeroki zakres zabiegów chirurgicznych, w tym z wykorzystaniem systemu robotowego DaVinci. Chcielibyśmy, żeby jakość leczenia była na jak najwyższym poziomie, żeby nasz oddział był oddziałem nowoczesnym, wszechstronnym i doskonale wyposażonym.