Czekają na budżet i ruszają na łowy

Wszystko jest oczywiście zdeterminowane budżetem, który na dziś nie jest znany. - Nie ma żadnych decyzji personalnych, bo najpierw trzeba sprecyzować kwestie budżetowe. Powiem więcej, brak jest jakichkolwiek prognoz na ten temat. Owszem, prowadzimy rozmowy ze sponsorami, ale dopóki nie zapadną decyzje, to rozważania o wydatkach będą tylko wirtualnym tematem - wyjaśnia Witold Czarnecki, prezes Startu.

Wiadomo, że działacze będą chcieli utrzymać trzon zespołu, ale też obudować go odpowiednimi wzmocnieniami.

Pierwszym zawodnikiem, którego prezes będzie kusił nowym kontraktem jest Tomasz Celej. - Jeszcze na jego temat nie rozmawialiśmy, ale mam nadzieję, że nic się nie zmieni i uda się go zatrzymać - mówi prezes. - Na razie nie mam planów. Ale myślę, że gdy przyjdzie czas, siądziemy do negocjacji i dojdziemy do porozumienia. Jestem raczej chętny na dalszą grę w Starcie - wyznaje z kolei sam zawodnik.

Nie ma też wątpliwości, choć pojawiły się w pewnym momencie takie plotki, że zespół nie będzie chciał zrezygnować z Michała Sikory. - Nie wiem skąd informacje, że nie chcemy Michała. Pan zresztą nie jest pierwszy, który o to pyta. Ale powiem to po raz kolejny: chcemy mieć Sikorę u siebie i mamy w planach rozmowy z nim na temat jego pozostania w zespole - stawia jasno sprawę Czarnecki.

Z dobrej strony w poprzednim sezonie zaprezentował się Łukasz Kwiatkowski, który niespodziewanie zaliczył progres w stosunku do lat poprzednich. "Kwiat" już w trakcie trwania rozgrywek wielokrotnie zapewniał, że czuje się świetnie w Lublinie i to właśnie Start będzie jego pierwszą letnią opcją. - Łukasz potwierdził po sezonie, że chce u nas grać - zdradza prezes.

Nie wiadomo, co z resztą koszykarzy, a także z potencjalnymi wzmocnieniami. - Powrócę tu jeszcze raz do kwestii budżetu. Gdy on będzie znany, będziemy wiedzieli na kogo nas stać. Na pewno jednak rozejrzymy
się za zawodnikami z pozycji 1-2, a także 4-5 - mówi Czarnecki. - Wszystko zależy od kasy. Gdy ona będzie, to będzie w kim przebierać - dodaje Celej.

Jeszcze nie wiadomo, gdzie Start pojedzie na obóz. Na pewno odbędzie się on jednak w drugiej połowie sierpnia. Wiadomo też, że funkcję trenerów będzie wciąż piastować para Dominik Derwisz - Arkadiusz Pelczar. - Prowadziliśmy już z nimi na ten temat rozmowy i wyrazili zgodę na naszą propozycję - wyjawia Czarnecki.