Chełmscy funkcjonariusze na początku tego tygodnia przyjęli zgłoszenie o kradzieży paliwa ze stodoły. Pokrzywdzony przekazał mundurowym, że z budynku zniknęło 500 litrów oleju napędowego. Jak ustalili policjanci, kradzieży dokonano dwukrotnie. W miniony czwartek podejrzanego o kradzież udało się przyłapać "na gorącym uczynku'.
– Na szczęście trzeci występek mu się nie udał dzięki czujności właściciela i mundurowych. 20-latek został zatrzymany niedaleko miejsca, w którym znajdowało się paliwo. Mężczyzna próbował zmylić funkcjonariuszy mówiąc, że samochód mu się zepsuł i czeka na lawetę jednak zdradziły go ubrania na zmianę i przedmioty służące do „spuszczania” paliwa – informuje starszy sierżant Angelika Głąb-Kunysz z chełmskiej komendy.
20-latek usłyszał zarzuty w piątek (26.11). Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?