W niedzielne przedpołudnie do dyżurnego KMP w Chełmie zadzwonił mężczyzna z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym na dworcu autobusowym w Zamościu. Niezwłocznie poinformowano dyżurnego KMP w Zamościu, który skierował na miejsce akcji policjantów z funkcjonariuszem specjalistycznej grupy rozpoznania minersko - pirotechnicznego.
Po sprawdzeniu całego terenu okazało się, że alarm był fałszywy.
Policjanci zadzwonili do mężczyzny, który zgłaszał zajście. Zgłaszający oświadczył, że żadnego ładunku nie było a całe zgłoszenie miało być żartem. Żartownisiem okazał się pacjent chełmskiego szpitala.
Teraz mężczyzna odpowie z paragrafu 66 kodeksu wykroczeń. Za bezpodstawne zgłoszenie alarmu bombowego grozi mu kara pozbawienia wolności a także obowiązek pokrycia kosztów akcji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?