Al. Tysiąclecia: Ukradli kartę do bankomatu, ale na koncie nie było pieniędzy

Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. - Operacyjni z II komisariatu policji przy al. Tysiąclecia w Lublinie zauważyli dwóch młodych mężczyzn. 34- i 38-latek znani są policjantom z "dwójki". Na swoim koncie mają m.in. kradzieże kieszonkowe. W pewnym momencie policjanci zauważyli jak jeden z nich wyrzuca jakiś przedmiot na daszek sklepu. Później mężczyźni rozdzielili się, 34-latek skierował się wprost pod bankomat. Jak się okazało mężczyzna usiłował wypłacić pieniądze, ale próba okazała się bezskuteczna - relacjonuje Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.

Mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni na komisariat. Policjanci znaleźli pokrzywdzoną. Była to młoda mieszkanka Zamościa. W momencie, gdy kobieta zgłaszała kradzież w zamojskiej komendzie sprawcy byli już w policyjnym areszcie. - Ze złożonego przez nią zawiadomienia wynika, że do kradzieży musiało dojść na przystanku przy ul. Ruskiej. Kobieta czekała na odjazd busa. W pewnym momencie zauważyła nieznajomych mężczyzn. Początkowo obserwowała ich, ale gdy zadzwonił jej telefon przestała zwracać na nich uwagę. Dopiero, gdy wsiadała do busa zauważyła, że ma rozpiętą torebkę - mówi Laszczka-Rusek.

Kobieta straciła dokumenty, wśród których była też karta do bankomatu. Łączna wartość strat oszacowana została na 180 zł. Gdy dojechała do domu zablokowała kartę w banku. Wtedy dowiedziała się, że ktoś dwukrotnie próbował wejść na konto, z czego druga próba była udana. Na szczęście na koncie nie było pieniędzy.

Zatrzymanym może grozić do 10 lat więzienia.

Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!