Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Lublinie w miniony poniedziałek weszli do jednego z mieszkań na Tatarach. - Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że mieszkający tam 26-latek może posiadać narkotyki. Ustalenia potwierdziły się. W szafie, zamiast ubrań, znajdowała się sadzonka konopi indyjskich, która rosła tam dzięki specjalnie zainstalowanemu wyposażeniu. Był nim wentylator i lampa - relacjonuje Anna Smarzak z lubelskiej policji.
Ponadto okazało się, że 26-latek posiada więcej narkotyków. Zapakował je w pudełko i wyrzucił przez okno. Policjanci zabezpieczyli ponad 70 gramów suszu marihuany oraz elektroniczną wagę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po usłyszeniu zarzutów dobrowolnie poddał się karze.
Przed kilkoma dniami policjanci z tego samego wydziału udali się też do jednego z mieszkań przy ul. Zygmunta Augusta. Mieli podejrzenia, ze mogą się tam znajdować narkotyki. - Gdy weszli do środka, woń marihuany roznosiła się po całym mieszkaniu. Sprowokowało ich do dokładnego przeszukania pokoju nieobecnego w tym czasie 20-latka. W wyniku przeszukania mundurowi znaleźli ponad 300 gramów marihuany oraz blisko 40 gramów białego proszku o właściwościach amfetaminy - mówi Anna Smarzak.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?