Cała sytuacja miała miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek. Około godz. 2 na policję zadzwonił mężczyzna i zgłosił kradzież koni. - Złodzieje wyprowadzili z jego stajni kucyka szetlandzkiego oraz konia zimnokrwistego. Pokrzywdzony oszacował straty na ponad 7 tys. zł. Dodał, że w nocy otrzymał telefon od znajomego, który widział jak dwie osoby prowadziły najprawdopodobniej jego konie jedną z ulic miasta - informuje Jarosław Janicki z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Zwierzęta odnalazły się przy stadionie miejskim. Na koniach jeździły dwie 14-letnie mieszkanki Międzyrzeca Podlaskiego. - Funkcjonariusze znaleźli przy nich elementy uprzęży. Pochodziły z włamania, do którego doszło w ubiegły weekend w innej międzyrzeckiej stajni. 14-latki miały już wcześniej kontakt z tymi zwierzętami i jeździły na nich - dodaje Janicki.
Nastolatki tłumaczyły policjantom, że ukradły uprzęż i konie, bo darzą te zwierzęta ogromną pasją. Zachowaniem nastolatek zajmie się teraz Sąd Rodzinny.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?