Autor: Sylwia Arlak

2017-07-28, Aktualizacja: 2017-08-01 14:00

Nie tylko Starówka, Łazienki Królewskie i Wilanów. W tych miejscach poczujesz warszawski klimat

Jakie jest nasze miasto? Nieoczywiste i kontrastowe. Pewne miejsca przypominają nam o jego bolesnej historii, inne - pozwalają docenić dynamikę i rozwój. Zapraszamy was na wycieczkę po mieście cudów.

Muranów
Nasz spacer zaczniemy od Muranowa - dzielnicy niemal zrównanej z ziemią podczas II wojny światowej. Dzielnicy, która powstała na gruzach getta. Współcześnie zmieniło się wszystko - ulice zmieniły bieg, zmieniły też swoje nazwy. Bohdan Lachert architekt, który odbudowywał tę część miasta, miał niełatwe zadanie. W końcu tworzył od podstaw. Ostał się jedynie Kościół św. Augustyna (ul. Nowolipki 18). Tuż po wojnie ludzie nie chcieli mieszkać na terenie dawnego getta. I trudno im się dziwić. Dzisiaj Muranów zyskuje coraz więcej entuzjastów. Jest zielony, cichy, a jednak blisko centrum. A Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN (ul Anielewicza 6) przyciąga turystów z całego świata.

PKiN
Kolejna propozycja nie należy do oryginalnych, ale to punkt obowiązkowy. Wjazd na ostatnie, 42 piętro Pałacu Kultury i Nauki zapewnia niezapomniane wrażenia. Tutaj nie słychać już szumu miasta. Zobaczymy z góry całą stolicę, a nawet fragment Puszczy Kampinowskiej.

Fotoplastikon
Żal byłoby nie wpaść do Fotoplastikonu (Aleje Jerozolimskie 51). To jedyne w Polsce i jedno z niewielu na świecie czynne urządzenie tego typu. W zbiorach powstałego w XX wieku obiektu znajduje się ponad 300 oryginalnych fotografii ze stolicy i nie tylko. Tylko tu obejrzymy zmieniające się trójwymiarowe zdjęcia. Z Fotoplastikonem wiąże się też tragiczna historia miasta. Podczas II wojny światowej był schronieniem dla Żydów, stanowił też jeden z punktów kontaktowych konspiracji. Jeżeli jeszcze tu nie byliście, koniecznie nadróbcie zaległości.


fot. Piotr Smoliński

Pawilony
Zmieńmy klimat. Wpadnijmy do słynnych Pawilonów na Nowym Świecie. W latach 70. było to miejsce drobnych rzemieślników, dzisiaj - jest jednym z najważniejszych punktów na imprezowej mapie stolicy. Jeden z najpopularniejszych europejskich blogów turystycznych Spotted by Locals uznał Pawilony za jeden z 99 najlepszych otwartych kompleksów barowych w Europie. 30 pubów i nawet 2 tys. gości co weekend - te liczby mówią same za siebie.

Wisła
Przejdźmy się nad Wisłę. Ale nie tam, gdzie co weekend spędza czas połowa warszawiaków. Wisła po prawej, praskiej stronie jest bardziej dzika i zupełnie niedoceniona. A to właśnie stąd roztacza się widok na Stare Miasto. Romantyczna sceneria gwarantowana.


fot. Damian Kujawa

Praga-Północ
Warto zostać chwilę dłużej na Pradze-Północ. Przedwojenna architektura, niepowtarzalny klimat i podwórka z kapliczkami Maryi. Dzielnica okryta złą sławą rozwija się na naszych oczach. Na ulicy Ząbkowskiej kwitnie prawdziwe życie kulturalne. To tu znajdują się najlepsze knajpy w mieście.

A będzie tylko lepiej. Wszyscy czekają na koniec prac przy rewitalizacji Warszawskiej Wytwórni Wódek. Mowa nie tylko o adaptacji zabytkowych budynków, ale i o budowie nowych. Już wkrótce powstać tu ma lifestylowe centrum stolicy.

Ulica Chłodna
Niedoceniona jest również ul. Chłodna. Nie wiedzieć czemu - ma przecież wszystko, czego potrzebuje spacerowicz. Neorenesansowy kościół św. Karola Boromeusza zapewnia piękną architekturę, skwer- ciszę, okoliczne knajpy - smaczne jedzenie. Kolejny plus? Ulica leży niemal w samym centrum stolicy, a jednak jest schowana na uboczu. Nigdy nie spotkamy tu takich tłumów jak chociażby na Starym Mieście.

Ulica Próżna
Wielką metamorfozę przeszła ulica Próżna. Dwie przedwojenne kamienice otrzymały nowe elewacje, zrekonstruowane zostały historyczne fasady. Powstał też całkiem nowy budynek, nowe knajpy. Jeszcze do niedawna zaniedbane miejsce zyskało nowe życie. Próżna nie odbiega dzisiaj od ulic europejskich miast. Połączenie starego z nowym zdało w tym wypadku egzamin.


fot. Ewelina Wójcik

Forty
Nie sposób ominąć carskich fortów. Te opuszczone niestety niszczeją i porastają trawą. W innych z powodzeniem działają muzea (Fort IX Czerniaków, ul. Powsińska 13 - siedziba Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej) czy firmy ( Fort Mokotów, ul. Racławicka 99). Nie sposób nie wspomnieć też o warszawskich filtrach. Wybudowane w latach 1883-1886 pomiędzy ulicami Koszykową, Krzywickiego, Filtrową i Raszyńską można zwiedzać z przewodnikiem w lipcu i sierpniu.

Osiedle Przyjaźń
Zajdźmy jeszcze na osiedle Przyjaźń na Jelonkach. W 1952 roku wzniesiono je jako symbol „Przyjaźni Polsko-Radzieckiej” dla radzieckich budowniczych Pałacu Kultury i Nauki. Co ciekawe, baraki powstały z materiałów z rozbiórki obozu jenieckiego. Współcześnie budynki pełnią rolę akademików. Prawdziwe miasteczko w mieście.

Bar Kawowy
Wycieczkę zakończymy na dobrym piwie. Albo na kawie z fusami i WZ-ce. Kojarzycie teledysk rapera Sokoła i Pono "Poczekalnia dusz"? Powstał w "Barze Kawowym. Przy Kaśce" (Al. Solidarności 66a). Tutaj czas zatrzymał się w miejscu, nic nie zmieniło się od lat 60. Dla tych, którzy czasu PRL-u wspominają z sentymentem będzie jak znalazł. Młodzi klienci na pewno chętnie zarapują tekst piosenki: "To poczekalnia, gdzie wchodzisz, by zabić czas" .
  •  Komentarze

Komentarze (0)